|
Xavier Naidoo & Söhne Mannheims Group Polskie Forum poświęcone twórczości Xaviera Naidoo i Söhne Mannheims
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
seeker
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 16:44, 01 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Czy ktoś jeszcze czeka na Dark Shadows?
Zapowiada się nieźle. Byle tylko nie była to powtórka z rozrywki jeśli chodzi o rolę Deppa, tyle że tym razem z kłami...
http://youtu.be/4cVcpz8H3Pk
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kim
Moderator
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 800
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
Wysłany: Sob 1:36, 21 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Czeka, czeka. Trailer jest.. specyficzny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sandra
Administrator
Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 1641
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto 21:11, 24 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
A jeśli ktoś tu jest fanem motoryzacji i motocykli - polecam z czystym sercem dokument: Jazda na krawędzi
Nie zobaczycie tam efektów specjalnych, wybitnej gry aktorskiej, przepięknych zdjęć i kojącej, relaksującej muzyki - ja przy pierwszych sekundach miałam ciarki widząc obraz uciekającego spod kół asfaltu i słysząc zewsząd ryk silnika.
Świetny dokument pozwalający choć trochę zrozumieć fascynasję maszynami, prędkością i adrenalina. I do tego Guy Martin - szalony, przystojny introwertyk, który ma jeden cel
Jeśli macie okazję - wybierzcie się do kina, nawet jeśli będziecie jedyną kobitą na sal, jak ja... ;D a może tym bardziej!
[link widoczny dla zalogowanych]ędzi-2011-619929#
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kim
Moderator
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 800
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
Wysłany: Czw 0:14, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Justyna bankowo pójdzie dla narratora
|
|
Powrót do góry |
|
|
seeker
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:30, 05 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Kim, jak wrażenia z Dark Shadows?
Miałam okazję zobaczyć to 2x, dzień po dniu i po pierwszym obejrzeniu czułam dość mocny niedosyt, bo straszne pomieszanie z poplątaniem z tego wyszło gatunkowo i film wydał mi się mocno nierówny jeśli chodzi o poziom (wszystkiego), ale już za drugim razem jakoś poszło.
W każdym razie spodziewałam się czegoś więcej.
Kupiłam właśnie zestaw najlepszych odcinków oryginalnego serialu na DVD i ciekawam jak się to będzie oglądało.
A kolejny film do którego Burton przyłożył rękę chyba sobie daruję, bo to już lekkie przegięcie, nawet jak na mój gust
http://youtu.be/34x6m-ahGIo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kim
Moderator
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 800
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
Wysłany: Wto 22:45, 05 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
A idę jutro - recenzje właśnie w takim stylu czytałam - że niby ok, ale niedosyt. Zobaczę, to posta zedytuję
Abrahamowi zdecydowanie zaś mówię nie!
EDIT:
Zważyszy na średnie recenzje, film wypadł o wiele lepiej, niż się spodziewałam. Nierówny, ale jak dla mnie zrobiony ładnie i z klasą. Śmiałam się całkiem sporo, upewniłam się także, że Eva Green i Helena Bonham-Carter to świetne aktorki.
No i wiem już teraz, żę Alice Cooper to najbrzydsza kobieta świata
Ostatnio zmieniony przez Kim dnia Czw 18:23, 07 Cze 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elanitu
Moderator
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 9:32, 28 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
hihi
Jak nie naziści na księżycu, to Abraham Lincoln łowca wampirów.. albo 'Czarnobyl. Reaktor Strachu'. Już lepiej książkę poczytać
|
|
Powrót do góry |
|
|
seeker
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 22:32, 03 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Jak zobaczyłam zapowiedź Iron Sky, to nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać. Kto to ogląda? Przyznawać się
Za to Szepty są znośne. Nie lubię opływających krwią horrorów, więc to był film tak akurat dla mnie. Klimat mi się podobał i aktorzy całkiem przyzwoici.
Ciekawa jestem Słodkich snów, ale to już nie na moje nerwy
Pozwolę sobie też wyrazić niezadowolenie z faktu, że kolejny film po J.Edgarze i Krainie miodu i krwi ukaże się wkrótce na DVD bez premiery kinowej w naszym pięknym kraju, a mianowicie Strasznie głośno, niesamowicie blisko. Aż taką klęskę poniosły wszystkie trzy na świecie, że żaden nasz dystrybutor się nie zdecydował?
|
|
Powrót do góry |
|
|
seeker
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:05, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Wstyd się przyznać, ale wygrawszy bilet poszłam na Abrahama Lincolna. W końcu przez to, że film jest tylko w 3D, oszczędność jest duża
Oczekiwań nie miałam żadnych, ale niestety szmira to straszna. Czasem fajnie się rozerwać na czymś niewymagającym myślenia, ale tutaj żadnej rozrywki nie było. Fabuły zresztą też nie. Bać się też nie ma czego, bo oglądając rozwalanego w zwolnionym tempie wampira numer 1589 miałam ochotę ziewnąć.
Owszem muzyka momentami fajna, efekty specjalne (i nie mówię o 3D, którego jak w większości produkcji 3D nie zauważyłam) też momentami ciekawe (ale wszystko to było 100 lat temu w Matrixie) i w sumie w pewnym momencie film przekroczył wszelkie granice absurdu, tak że nawet się zabawny zrobił, tylko po co to wszystko??
Do tego główny bohater był tak absolutnie nijaki, że jeśli o mnie chodzi, mogli go zabić w jednej z pierwszych scen i nikt by się nie zorientował
Cieszę się, że miałam możliwość obejrzeć to za free, bo wydawać na to pieniędzy szkoda.
Ktoś widział i ma inne odczucia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kim
Moderator
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 800
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
Wysłany: Pią 23:26, 07 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
seeker napisał: |
Do tego główny bohater był tak absolutnie nijaki, że jeśli o mnie chodzi, mogli go zabić w jednej z pierwszych scen i nikt by się nie zorientował
|
Jestem jeśli chodzi o kino tak bardzo do tyłu, że nie mam pojęcia o czym mowa we wszystkich postach powyżej
Ostatnimi czasy siłą rozpędu zaliczyłam
- Romana Barbarzyńcę (największa rysunkowa trauma mojego życia, do dziś nie wierzę, że naprawdę tam się działo, co się działo... jeśli nie zachęci Was elf gej i widok gołego jądra na ekranie w bajce 3D, to nie wiecie co tracicie)
- Prometeusza (poza świetnymi zdjęciami gigant ziew)
- Mrocznego Rycerza (miałam zaproszenie na premierę, głupio było odmówić.. dobra rozrywka i tyle, choć 3h to lekkie przegięcie jak na film o facecie w lateksie)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elanitu
Moderator
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 20:44, 13 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
seeker napisał: | Jak zobaczyłam zapowiedź Iron Sky, to nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać. Kto to ogląda? Przyznawać się
|
Widząc reklamy tego, śmiałam się z politowaniem.. ale niedawno obejrzałam i muszę przyznać, ze nawet fajne Motyw z komórką-komputerem napędzającym maszynę zniszczenia, albo urwanie kawała księżyca... Naprawdę mi się podobało!
Tak zbaczając trochę z tematu filmów... Jeżeli chodzi o Abrahama Lincolna, to dowiedziałam się, że jest to film na podstawie książki. Co lepsze, istnieje więcej takich mashupów książek z historiami o zombi, potworach itp., ale najczęściej jednak o zombi. "Pride and Prejudice and Zombies" czy "Sense and Sensibility and Sea Monsters". No i jest i nasz polski potworek "Przedwiośnie żywych trupów" Ciekawe, kiedy te pozycje się doczekają się ekranizacji
Ostatnio zmieniony przez Elanitu dnia Czw 20:45, 13 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|