|
Xavier Naidoo & Söhne Mannheims Group Polskie Forum poświęcone twórczości Xaviera Naidoo i Söhne Mannheims
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dorotkaaa
Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 20:29, 17 Sie 2007 Temat postu: King Bushido |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
troszke o nim: (z wiki, ofkorz)
Anis Mohammed Yussuf Ferchichi, pseud. Bushido, Sonny Black (ur. 28 września 1978) - Współpracował z wytwórnią Aggro Berlin. Obecnie swoje produkcje wydaje w założonym przez siebie labelu Ersguterjunge. Bushido jest obecnie jednym z najbardziej rozpoznywalnych raperów z Niemiec. Jego treści piosenek są o poważnej tematyce. Niemiecki raper charakteryzuje się trzeźwym spojrzeniem na świat i refleksją.
To teraz troszkę mojego zdania o nim.
Najlepszy zagraniczny raper jakiego znam. Teksty ma świetne, czasem trochę za mocne (z.B. ,,Ich hasse dich'') ale większosc podoba mi się bardzo.
Moje ulubione to: ,,Janine'' (prawie się pobeczałam przy tłumaczeniu tekstu), ,,Hoffnung stirbt zuletzt'' z Cassandrą (naprawdę się poryczałam przy tłumaczeniu tekstu), VdSzBz, Kurt Kobain (uwielbiam to ,,klick klack klick klack booom), ,,Hast du was bist du was''.
Tak jak wiki podaje, trzeźwe spojrzenie na świat chłopak naprawdę ma.
No i przystojniak z niego, trudno nie dodac (chociaż w jako wypadku to kwestia gustu)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karola
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom, Kędzierzyn,Gogolin,Kętrzyn,Ełk,Olsztyn...cdn...
|
Wysłany: Pią 22:14, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja uwielbiam 'Eure Kinder' i najnowszą 'alles verloren'..
Wg mojego gustu przystojny to on nie jest, ale rapować to on umie..
Jeśli chodzi o niemieckich raperów to zgadzam się, że jest on najlepszy.Czepiają się, że pisze agresywne teksty i chcą tego zabronić, co jest totalną bzdurą.W przeciwieństwie do swoich 'kolegów' z Aggro Berlin nie pie***** głupot i nie wyklina bezsensu, ale pisze o sprawach, które naprawde mają miejsce..
Ale jak widać niemieccy politycy też nie mają co robić to czepiają się czego mogą..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania
Moderator
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Guadalupe
|
Wysłany: Pon 18:32, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
juz wiem, czemu wydawalo mi sie, ze go nie lubie:D Zakodowalo mi sie , ze Busido to Sido:D Ale MTV i Forum "wyprostowalo mnie" Danke;)
I faktycznie, chyba z tego calego niemieckiego hiphopu tylko jemu udalo sie zwrocic ma uwage:D Ale dopiero dzieki "Janine"
A btw, na vivie chyba byla sonda "z kim chcialabys miec dziecko?" Bushido byl jeszcze wczoraj drugi... zaraz za Billem:D dzis tak juz nie zagladalam, wybaczcie;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kim
Moderator
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 800
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
Wysłany: Pon 21:43, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ania napisał: |
I faktycznie, chyba z tego calego niemieckiego hiphopu tylko jemu udalo sie zwrocic ma uwage:D |
Fani Danny'ego Fresha, Tone'a, Azada i Curse'a pogrążają się po tym zdaniu w rozpaczy
Cytat: | A btw, na vivie chyba byla sonda "z kim chcialabys miec dziecko?" Bushido byl jeszcze wczoraj drugi... zaraz za Billem:D |
Za jakim Billem, przepraszam?
Xaviera oczywiście nie mogło byc w tym rankingu, bo żadna kobieta przy zdrowych zmysłach nie zaserwowałaby sobie małego brzdąca gdy istnieje groźba genetycznych skłonności do pracoholizmu, palenia trawy i niechęci do obowiązków (pomijając już fakt, że nie ma na to szans)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania
Moderator
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Guadalupe
|
Wysłany: Pon 22:00, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Kim napisał: |
Fani Danny'ego Fresha, Tone'a, Azada i Curse'a pogrążają się po tym zdaniu w rozpaczy
|
piszac hiphop zawezalam jego definicje do srodowisc agro berlin (czy jak sie to zwie/pisze) Bo taki Tone kiedys awet goscil w mym playerze i Ty osobicie maczalas w tym palce;>
Kim napisał: | Za jakim Billem, przepraszam? |
no z jakto z jakim? tym najbardziej meskim naturrrlliich z tym z TH;)
a co do drugiego pytanka... kilka ochotniczek bym znalazla...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kim
Moderator
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 800
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
Wysłany: Pon 23:18, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
No tak...łudziłam się może że jakiś mniej męski Bill... "Kill Bill!"
A co do tego co napisałaś małym druczkiem, to wiem..też się ciut czerwienię
To jacy jeszcze oprócz Bushido nagrywają w tym Aggro Berlin, skoro tak rozgraniczyłaś?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania
Moderator
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Guadalupe
|
Wysłany: Pon 23:30, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Kim napisał: |
To jacy jeszcze oprócz Bushido nagrywają w tym Aggro Berlin, skoro tak rozgraniczyłaś? |
no wlasnie ja ich tam nie znam... bo i poznac nie chce... Jak juz slysze jakies umcy-umcy - berlin-berlin, to od razu wrzucam do jednego wora ("diese ver*** verurteile..." - to z 7 Zwerge, moj 2gi ulubiony moment, po witzu ) dobr... dalej niech sie znawcy wypowiadaja... i przepraszam, jesli kogos ma niewiedza razi;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
talla2xl
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nakło nad Notecią k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Wto 10:42, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
dorotka a pokazesz nam te tłumaczenia ktore tak cię wzruszyły.?
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorotkaaa
Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 13:03, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
talla2xl napisał: | dorotka a pokazesz nam te tłumaczenia ktore tak cię wzruszyły.? |
moje tłumaczenia są specyficzne, czasem tylko ja umiem odczytać, o co w nich chodzi
(tylko nie bijcie jak zobaczycie błędy )
,,Hoffnung stirbt zuletzt''
Nie potrafię ci wytłumaczyć jak twój widok mnie rani
Ofiarowuję ci moje serce, bo moja nadzieja umiera ostatnia
Mój aniele - tak mi przykro, tak mi przykro, że ci to tu teraz piszę
Teraz nie mogę się prawie na to zdobyć
Nie ma cię tutaj, a ja piszę te wersy, piszę te wersy
Piszę je dla ciebie, niestety piszę te wiersze dla ciebie
Mam nadzieję, że mi wybaczysz
Mam nadzieję, że nie płaczesz , gdy to czytasz
Przychodzi mi to tak nieskończenie trudno
Życzyłem sobie, aby nasz czas był nieskończony
Siedzę tu i czuję twoją woń zamiast ,,czuję'' powinno byc, ,,wącham'' ale to tak bezczelnie brzmi
Przychodzą do mnie łzy i tracę ochotę
Jednak muszę iść, zostawiam się teraz tutaj
Spoglądam na siebie i nienawidzę siebie za to
Chętnie powiedziałbym ci tak wiele
Jesli mógłbym, spytałbym gwiazd
Nawet jeśli nie widzę odpowiedzi
Jesteś wiosną, latem, śniegiem
Nie zasłużyłem na kogoś takiego jak ty
Ty nie zasłużyłaś na kogoś takiego jak ja
Zostaw mnie, modlę się o ciebie
Zobacz, co za szary dzień, to wszystko ma sens, gdy lubi się smutek
Miłość nie zna w sobie rezygnacji
Czas pokaże, czy twój wybór jest prawidłowy
Czuję bicie twego serca pod zimną powierzchnią, która nas rozdziela
I obojętnie, co teraz mówisz, czuję lęk przed słabością, w którą powoli spadasz
Daję ci miłość, która z pozoru nie ma niczego do zaoferowania
Czy rozumiesz, co ryzykujesz?
Można tęsknic tylko za tym, co się kocha i później nie mieć nic dla siebie
To mogło już być , jednak nie mogę inaczej zadecydować
Czasy piaskownicy są daleko
Czuję ucisk w moim gardle pierwotnie była to ,,gula w gardle'' ale z wiadomych przyczyn brzmiało to zbyt perfidnie
Nie mogę jeść ani mówić, nie patrzę na ciebie i nie widzę cię
Nie pozwalam nikomu zbliżyć sie do mnie
Ofiarowuję twoje życie innemu mężczyźnie
Zatrzymaj sie i idź beze mnie
Pytam wiatru, gdzie jesteś
Kiedy słyszysz mój szept pomyśl o mnie
A ja pocałuję twoje serce
Byłaś zawsze moim światełkiem ze świecy
Idę, gdy jest to najtrudniejsze
Nie bądź smutna, nic na to nie poradzisz
Jeśli to jest smutne, to smutek jest wyjściem...
ahhh... smutne
Janine jest naprawdę zbyt topornie przetłumaczone, żeby to tu napisać
|
|
Powrót do góry |
|
|
talla2xl
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nakło nad Notecią k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Śro 1:04, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
cudny tekst dzieki dorotka :* czekam na nastepny na janine :*
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorotkaaa
Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 12:24, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
nie, ja swojego tłumaczenia ,,Janine'' tu nie wstawię, bo jest beznadziejne, ale można takie znaleźc na [link widoczny dla zalogowanych] (klikasz na ,,King Bushido'', a potem wybierasz ,,Tłumaczenia tekstów'' i tam jest też Janine
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elanitu
Moderator
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 13:16, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
to on ma swoją polską stronę!?!
nawet niezła!
shame on xng
|
|
Powrót do góry |
|
|
alla
Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 13:24, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Swietny text.
JANINE
Była kiedyś dziewczynka, była nieco przedwcześnie rozwinięta (dojrzała)
I to rozgrzewało jej serce jak grzane wino (?)
Była jeszcze młoda, jej imię brzmiało Janine
Mama tam była, jednak on czekał aż ona zaśnie
Doświadczenie zdobyła już w wieku 14 lat
Biedna dziewczynka, albowiem mieszkała w najgorszej dzielnicy miasta
Jej matka wiązała się zawsze w fałszywymi typami
Bez pieniędzy, agresywnymi, starymi włóczykijami (żulami)
Taki sam był też jej ojczym
Ale Janine nigdy nie wierzyła, że wydarzy się to co tym razem miało miejsce
Bo on jej powiedział, że ona nie jest już dla niego za młoda (on dla niej za stary)
I w krótkim czasie po tym ją zgwałcił
Tego było już za wiele, ponieważ robił to cały czas
I tak jak w każdą, przyszedł i w tą noc
"Musisz mi dawać to, czego twoja mama nie potrafi mi już dawać"
I wkrótce uświadomiła sobie, że jest w ciąży z tym mężczyzną
Opowiadam Ci historię opartą na faktach (która naprawdę miała miejsce)
O Janine, dziewczynce która miała dopiero 14 lat
Ona nie widziała już z tego wyjścia
Zawsze chciała komuś zaufać, ale komu...?
W końcu nie potrafiła już ufać tylko sobie
Była wykończona (skończona) i utraciła całą wiarę w siebie
I mimo że przecież wszystko zawsze zdawało się być normalne
Dla niej wszystko było z dupy, a nazywała się Janine...
Ona jest w ciąży, nikt nie może się o tym dowiedzieć
Jak ona ma to rozwiązać?
Ja ma urodzić dziecko?
Na dobrą sprawę, od czego są przyjaciele?
Ale ona nie miała żadnych, kiedy była w 9 miesiącu
Nagle zaczęły się bóle (skurcze)
I Janine szybko się zorientowała, że zaczyna rodzić
Nie ujdzie daleko, idzie schodami w dół
Do piwnicy matki, gdzie będzie mogła być sama
Wśród pajęczyn i kartonów
Powinna urodzić prześlicznego chłopca
Dziecko leży na kolanach, ona nie wie co ma robić
Ona już nie wie czy ma się śmiać, czy płakać
Ze strachu poszła z dzieckiem do domu
Najpierw stanęła na moment na dworze
Miała dopiero 14 lat, bała się ciosów
Pobiegła zanieść swoje dziecko do kościoła
Opowiadam Ci historię opartą na faktach (która naprawdę miała miejsce)
O Janine, dziewczynce która miała dopiero 14 lat
Ona nie widziała już z tego wyjścia
Zawsze chciała komuś zaufać, ale komu...?
W końcu nie potrafiła już ufać tylko sobie
Była wykończona (skończona) i utraciła całą wiarę w siebie
I mimo że przecież wszystko zawsze zdawało się być normalne
Dla niej wszystko było z dupy, a nazywała się Janine...
Ona nie była z tych co w wieku 14 lat malują sobie paznokcie
Była raczej taką, która zbierała cięgi
Janine dziś to wie, kiedy pada ona będzie mokra
(prawdop. idiom: "Kiedy są kłopoty, to ona za wszystko obrywa" - przyp. tł.)
Żałowała każdego dnia, że nie ma już swojego dziecka
Stała się nieszczęśliwa, i bardzo się wstydziła
Cały czas myślała, że ma zje**ne życie
Poroniona egzystencja, jej styl życia był jakby z secondhand'u
I było jej przykro tak po prostu odchodzić
Co miała robić, wkrótce wzięła się w garść
Ciężko było jej nawiązywać kontakty, ponieważ wtedy została zgwałcona
To jest Janine, zeszmacona przez ojczyma
I jej życie nie było dla niej warte nawet złamanego grosza
Było tak, że walczyła do końca
Jednak wiedziała, że musi teraz ze sobą skończyć
I wspomniała swoje dziecko
Była całkiem zagubiona, zwyczajnie poddała się stojąc na moście i...
Opowiadam Ci historię opartą na faktach (która naprawdę miała miejsce)
O Janine, dziewczynce która miała dopiero 14 lat
Ona nie widziała już z tego wyjścia
Zawsze chciała komuś zaufać, ale komu...?
W końcu nie potrafiła już ufać tylko sobie
Była wykończona (skończona) i utraciła całą wiarę w siebie
I mimo że przecież wszystko zawsze zdawało się być normalne
Dla niej wszystko jest z dupy, a nazywała się Janine...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania
Moderator
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Guadalupe
|
Wysłany: Czw 17:36, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
w sobote o 15 na vive niemieciej bedzie open air [link widoczny dla zalogowanych]
Bushido tez tam bedzie jakzesz wylewie sie zapowiadal...
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorotkaaa
Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 13:03, 13 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
osz ku**a, założyłam kiedyś temat o Bushido, ale wstyd
;<
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|