Xavier Naidoo & Söhne Mannheims Group

gosiaq

nie wiem kiedy kto, ale ja mam zamiar się pojawić w niedziele jak wszystko pojdzie zgodnie z planem Very Happy

ewe

no a Wu Tang Clan to chyba tez kit, no nie Question

Elanitu

znaczy co kit? że kit wciskają?

[link widoczny dla zalogowanych]

gosiaq

mam nadzieje, ze nie chociaż bilety dziwnie tanie Rolling Eyes

Sandra

79zł na jeden dzień?
W zasadzie to sie chyba może wszystko zmienić, bo nie ma dokładnego planu imprezy...
ale by było pięęęęknie...

Sandra

[link widoczny dla zalogowanych]

Festiwal, o którym gosiaq już wspominała

Czy ktoś pojawi się może 20. na Polach Marsowych?

ja sem Emilka · Dołączył: 22 Lip 2005 Posty: 578 Przeczytał: 0 tematów

1. tej, jedzie ktoś na openera? ja zdecydowałam jechać na interpolowy dzień [sobota] i szukam jakichś chętnych do towarzystwa. najlepiej z wrocka. znając swój sierotyzm życiowy pewnie wsiadę nie w ten pociąg co trzeba, okradna mnie,albo ch&j wie co jeszcze;).
swoją drogą wyrzucenie 140 zl za jeden marny interpol to mało rozsądne, ale potem pewnie plułabym sobie w brodę, że nie pojechałam.

2. na panią furtadową się ktoś wybiera? dajcie znać luuudzie;<

Elanitu

ja zażydziłam na bilety na nelly i będę siedzieć gdzieś w okolicach malty, tam gdzie będzie coś słychać Wink

Kim

Ja na Nelly się nie wybieram, mimo że mam ten koncert tuż pod nosem. Jakoś fanką nie jestem, wybrałam więc zmianę w pracy (na marginesie - w razie wolnego czasu przed wypadem na Maltę - zapraszam w odwiedziny, Gosiul).

Za to wybieram się na OFF Festival do Mysłowic na początku sierpnia Smile

Jedyne co tam w miarę znam to Mogwai i nowy projekt Leszka Możdżera, ale co tam! Przygoda Twisted Evil

Elanitu

a widzieliście ceny biletów na koncert Alicii Keys w Polsce?!

[link widoczny dla zalogowanych]

masakra Very Happy

ewe

O matko, to my chyba tej pani podziekujemy.. Wyrzucanie 100 zl-200 zl w bloto, zeby jej nie widziec i (znajac polskie warunki ) srednio slyszec Confused

O reszcie stawek nie wspomne Exclamation

dorotkaaa

W sierpniu w Warszawie Sigur Rós!
A ja nie mam kasy [dobra, mam, ale żal wszystko wydać] i przede wszystkim nie mam z kim jechać :[

A na 'Bieszczadzkie Anioły' do Cisnej ktoś się wybiera?
[wiecie, SDM i te sprawy.]

Ania

Kim

No. To jutro o 5:40 wyruszam na OFF Festival. Wydam wszystkie moje wakacyjne oszczędności, zmoknę jak kura, zjadę się jak koń na westernie, ale co Wam powiem, to Wam powiem - jeśli to sposób na wprowadzenie promyczka Słońca w moją bardzo niefajną egzystencję, to wstanę o tej chorej godzinie :/

Sandra

Musisz wstać żebym mogła Ci mogła z peronu pomachać w czasie podróży;D
Potem czekamy na relacje Wink

Ania

Ponieważ Sorgente swoich fanów na Forum już ma... porozumiewawczo macham do Justynki Cool

22-23. 08 w Linzu jest Krone Fest, 22.08:

Ania

5-7. września w Wiedniu odbywa się Donauinselfest. Może ktoś się wybierze, wstęp na wszystkie koncerty wolny;) A będą m.in. Shaggy, Deichkind, Culcha Candela, OneRepublic, Wir sind Helden , Sunrise Avenue, Basshunter i masa innych Smile

Jak tylko będę mieć wolne - wybieram się Smile

Ania

5 i 6 czerwiec, Kraków.

alla · Dołączył: 11 Maj 2006 Posty: 499 Przeczytał: 0 tematów

Polecam wszystkim gorąco udanie się na jeden z boskich koncertów Czesława Mozila z przyjaciółmi. Jest ich teraz naprawdę dużo w całej Polsce. Sama byłam przedwczoraj w Słupsku i jestem oczarowana. Na żywo jest superowy Serduszka

. Nawet jeśli go nie znacie lub nie interesujecie się jego muzyką to i tak polecam bo po prostu to i tak niezła rozrywka. Wiele osób w Słupsku po koncercie mówiło, ze poszło tak w sumie z nudów (bilet ulgowy tylko 30zł, normalny 35zł) albo mówili, ze go nie lubią ale ktoś namówił i byli bardzo zadowoleni. Więc nawet z nudów polecam się wybrać.

Oto myspace Czesława z listą koncertów -> [link widoczny dla zalogowanych]

ahha i warto iść też dla cudownej Karen Cool

bez Karen koncert nie byłby taki czarujacy Embarassed

, jej myspace -> [link widoczny dla zalogowanych]

Sandra · Wysłany: Sob 12:36, 07 Mar 2009 Temat postu:

Podpisuję się pod allą.
Wczoraj trafiłam przypadkiem na jego koncert, bo inaczej "zmarnowałby się jeden bilet".
Był tylko z Marcinem, akustyka nawaliła i nie grali na keyboardzie tylko na akordeonach i "tym czymś małym co organki przypomina ale w które się dmucha przez rurkę..."
I jestem bardzo pozytywnie oczarowana. W zasadzie znałam tylko kilka jego utworów, zresztą na początku w ogóle mi się jego muzyka nie podobała.
Ale na tym koncercie był niesamowicie pozytywne. Nie wiem czy był przyćpany, nawalony czy taki jest zawsze, ale pośmialiśmy się jak na mało którym kabarecie.
Facet ma ogromny dystans do siebie i tego co tworzy. Dobra odskocznia w rytmach "um cyk cyk, um cyk cyk"
Śpiewał chyba tylko piosenki z "Debiutu". Bisować wychodził chyba 4 razy, za ostatnim razem już naprawdę nie miał co śpiewać i wymyślał na poczekaniu, siedząc na skraju 'sceny' z akordeonem....
Konferansjerkę prowadził z niesamowitą charyzmą i pozytywną energią. Złapał świetny kontakt z publicznością i mimo, że był to koncert "na siedząco" [jak ja tego nie lubię!] to strasznie mi się podobał Wink

Wielu tekstów dalej nie jestem w stanie zrozumieć, bo wydają mi się iście bez sensu, ale o to chyba chodzi w większości;)

Także polecam Wink