Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ja cus
Dołączył: 30 Lip 2005
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: vienna city
|
Wysłany: Śro 22:18, 15 Mar 2006 Temat postu: Temat Klausi |
|
|
Halo wsiem
Z mojego punktu widzenia to wyglada tak:
Firma SM - wlasciciel i dyrektor wylali z pracy jednego z 12 stu bez uzgodnienia tego ze zwiazkami zawodowami "solidarnoscia".
Dlaczego zostal wylany? Tego sie nigdy niedowiemy, ale najprostszy sposob na pozbycie sie pracownika to ze dalszy rozwoj firmy idzie w innym kierunku i pracownik ten nie spelnia juz stawianych mu wymagn tzn. interes rozwoju pracownika mija sie z interesem firmy. Kropka.
Reakcja wylanego pracownika jest jak widac, stara sie zdobyc jak najwieksza popularnosc dla wlasnych celow, interes bylej firmy go nie interesuje - cel uswieca srodki.
Komentarza ze strony firmy nie bedzie gdyz byloby to zauwazone jako slabosc "tlumaczenie sie"
Mysle ze na tym trzeba zakonczyc dyskusje
Ostatnio zmieniony przez ja cus dnia Śro 22:33, 15 Mar 2006, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ewe
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Śro 22:27, 15 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
JACUŚ jak rzeczowo, hehe
i co z tym Edo Zanki mi on pasuje na zastępcę... Co prawda będę ubolewać, że nie Hindus, ale na tego pana to ja się zgodzę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gonia
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 22:46, 15 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Na stronie Vivy przeczytałam, ze Claus wyleciał, bo nakrecił reklamę bez zgody Xaviera. Sam skarżył sie, ze Xavier jest jak dyktator, a muzycy dostają za pracę marne grosze....
Przyznam, że jest mi smutno, bo własnie legło w gruzach moje idealistyczne wyobrazenie o SM, jako o grupie naprawdę dobrych przyjaciół.
Clausa lubiłam, sprawiał wrażenie sympatycznego gościa....
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewe
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Śro 22:50, 15 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Gonia Może nie jest, aż tak źle , jak widomo, w każdej rodzinie zawsze znajdzie się czarna owca...
CO Z EDO ZANKI???? nie, żebym się powtarzała, hehe
|
|
Powrót do góry |
|
|
talla2xl
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nakło nad Notecią k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Śro 23:11, 15 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Gonia napisał: | Na stronie Vivy przeczytałam, ze Claus wyleciał, bo nakrecił reklamę bez zgody Xaviera. Sam skarżył sie, ze Xavier jest jak dyktator, a muzycy dostają za pracę marne grosze... |
oj nie wiadomo.... ale róznie bywa...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mahdalena
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: Śro 23:19, 15 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Gonia, genau
'Ich war der einzige, der Naidoo offen die Meinung gesagt hat. Alle anderen haben vor ihm gekuscht.
Er führt die Band wie ein Diktator.
Wir zwölf Musiker werden mit einem Hungerlohn abgespeist, Naidoo und Produzent Herberger kassieren den Großteil der Einnahmen.'
i tym spotem reklamowym tez.. ponoc bez pozwolenia Pana Naidoo i do tego wbrew filozofii SM
/to o jaki to spot chodzi? wiadomo?
"Besonders schlimm finde ich die Heuchelei in den Texten. Wenn die Fans wüssten, wie es wirklich abgeht, wären sie sehr enttäuscht."
to tez przykre.. hipokryzja w tekstach.. cios ponizej pasa, widac ze bardzo zalezy mu na zaburzeniu porzadku.
a wszystko za cene wlasnej reklamy. podle
ale Jacus dobrze napisal. zgadzam sie.
btw zabawny tytul ma jeden z artykulow "Naidoo räumt bei den Söhnen auf" heh
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mahdalena
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: Czw 1:54, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
stare, ale posluchajcie co Clausi mowi
ale trafilam [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
talla2xl
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nakło nad Notecią k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Czw 16:14, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Mahdalena wow
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlueEyes
Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sydney / Warsaw
|
Wysłany: Czw 20:53, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Clausi nigdy by się nie wybił gdyby nie SM i praca u boku Xaviera.
Widocznie tak musiało być. Xavier i Michael H mają rację.. papa !!!
Claus jakis za stary jak dla mnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
diana
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 848
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 9:31, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Co wow?
Nie sądzicie że to wszystko burza wszklance wody? Xava dyktatorem? Mam problem z wyobrażeniem sobie jak on tak niby nimi wszystkimi rządzi. Chudziątko Ksawery miałoby trzymać żelazną dyscyplinę w tak dużej grupie facetów? Ha!
A wypowiedź o hipokryzji jest paskudna. Claus naprawdę przegiął pałkę.
Poczekajmy jeszcze ze 2-3 tyg aż się to wszystko uspokoi.
Ja się zgadzam z opinią Jacka. Rozstali się, a Claus najwyraźniej źle to znosi. I sam sobie robi krzywdę, bo pozostaje niesmak i kwas. Jakby sie rozeszli w pokoju, to może jescze by coś razem zrobili w przyzłości, a po takich wypowiedziach spalone zostały wszystkie mosty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom, Kędzierzyn,Gogolin,Kętrzyn,Ełk,Olsztyn...cdn...
|
Wysłany: Pią 12:21, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ja o tej całej akcji dowiedziałam się wczoraj z BLITZ na Sat.1.
W pierwszej chwili po wypowiedzi Clausa to mnie zamurowało!
Xavier dyktatorem do teraz nie potrafię sobie tego wyobrazić!
A z tym że na występie u kogoś na urodzinach zarabia więcej niż z SM to też nie uwierze!Mój brat skomentował to krótko"Ale mu dokopał".Tylko czy to na prawde potrzebne.Szkoda że Xavier nie chciał się wypowiedzieć,Usłyszałabym obie strony.Ale do dziś jestem w szoku jak można mówić takie rzeczy po 12 latach współpracy.Co mu kariera w łebku poprzewracała?Mogliby darować sobie ten publiczny spór i rozwiązać między sobą.
Tylko z drugiej strony jakby rozwiązali to między sobą to my nie miałybyśmy teraz o czym gadać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izka
Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Pią 17:35, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z Jackiem.
Ale przy tym akurat potrafię sobie wyobrazić Xavę trzymającego wszystko żelazną ręką. Mozecie na mnie nakrzyczeć za to.
A Clausi u mnie na komentarz nie zasłużył.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sandra
Administrator
Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 1641
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pią 18:05, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Izka...
Ja też potrafię sobie jego wyobrazić...
Mnie sie zawsze wydawało że Xavier tam jest szefem... i na koncertach zawsze "grał główną rolę" i w wywiadach itp...
najczęściej on... ale jakoś mi to nie przeszkadza...widać jest dobrym "dyktatorem"[jeśli nim faktycznie jest chociaż to chyba trochę za mocne słowo], skoro sława Synów nie gaśnie i "nie schodzą na psy" ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muchomora
Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 20:35, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Izka napisał: | Ale przy tym akurat potrafię sobie wyobrazić Xavę trzymającego wszystko żelazną ręką. |
Dla mnie to też jest raczej oczywiste - widać, że on tam rządzi i raczej wszystkim kieruje. Razem z Michaelem. Jeśli chodzi o takie sprawy to wydaje mi się, że jest stanowczy, wie czego chce i ma plan jak to wszystko zrealizować. I nie pozwoli sobą pomiatać. A to przecież nic złego - wręcz przeciwnie. Tym bardziej, że przecież nie osiąga zamierzonych celów "po trupach". I jakoś innym to nie przeszkadza, Claus też widocznie wcześniej nie narzekał skoro tyle lat ze sobą pracowali A teraz wyzywa Xave od dyktatorów... Sam siebie kompromituje tymi oskarżeniami.
Chciałabym wiedzieć co Xavier o tym wszystkim myśli, ale dobrze, że się na ten temat nie wypowiada i nie komentuje tego bo by wyszło na to, że winny się zawsze tłumaczy. A tak, spokojnie przemilczy całą sprawę, podejrzewam, że też trochę przecierpi (bo pewnie mimo wszystko to jest dla niego przykre) z czasem wszystko ucichnie i będzie dobrze.
No i nawet takie zachowanie jak najlepiej świadczy o Xavie i o tym, że umie dobrze wszystko zaplanować
Ostatnio zmieniony przez Muchomora dnia Sob 1:10, 18 Mar 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewe
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Pią 20:54, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się w 100% z Muchomorą, nic dodać, nic ująć
|
|
Powrót do góry |
|
|
anies
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wronki
|
Wysłany: Pią 22:58, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Muchomora :cool2:
Nigdy nie lubiłam Clausa, więc w sumie jest mi na rękę że odszedł. Piosenki w których zaczyna śpiewać tym swoim operetkowym głosem, znajdują się na mojej czarnej liście.
Szkoda tylko że nie potrafi się zachować, a całą tą AKCJĘ rozpoczął tylko po to żeby się wypromować-tak uważam. Nie od dziś wiadomo, że jedna z głównych zasad show-biznessu brzmi- NIE WAŻNE CZY PISZĄ DOBRZE, CZY ŹLE, WAŻNE ŻE WOGÓLE PISZĄ
Swoją drogą to żal mi X-mena. Pewnie jest mu przykro gdy czyta te wszystkie zarzuty eks-przyjaciela pod swoim adresem.
Xawa trzymaj się, jesteśmy z Tobą A Claus niech się goni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
diana
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 848
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 8:51, 18 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
@ Anies, dokładnie tak pomyślałam, że Claus jest zwolennikiem zasady: NIE WAŻNE CZY PISZĄ DOBRZE, CZY ŹLE, WAŻNE ŻE WOGÓLE PISZĄ. Ja uwazam że to bez sensu, bo po co komu zła opinia w prasie? Ale może z tego też jest kasa?
Że Xava na koncertach i w wywiadach gra główną rolę, to się nie dziwię. W końcu jest frontmanem. Ale jest różnica pomiędzy szefowaniem a dyktaturą. Wszędzie jest tak, że ktoś musi byc osobą decyzyjną, bo inaczej byłby ... bałagan (zeby nie ująć tego dosadniej ). 100% demokracji nigdy nie zadziała, bo zawsze się znajdą ludzie z inną opinią. Ważne, żeby wziąc ich zdanie pod uwagę i albo się nagiąć do nich albo ich przekonać do swojego punktu widzenia.
Co do tego, kto w SM ciągnie za sznurki, pewnie się nie dowiemy. W sumie to mnie to nie interesi, dopóki zespół gra i tworzy.
A taktyka milczenia ze strony Xavy jest dobra. Sprawa szybciej ucichnie, bo nie ma nowych sensacyjnych wypowiedzi. I nie ma publicznego prania brudów.
Ciekawe jaką nową twarz zobaczymy w SM? I nowy głos, to bedzie ciekawe
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewe
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Sob 12:14, 18 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Hindusa, Hindusa Czy ja się powtarzam, hęęę....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cela
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Braniewo
|
Wysłany: Sob 21:27, 18 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Elo. W ciągu tygodnia nie mam dostępu ani do TV, ani do neta, dlatego o całej sprawie dowiedziałam się wczoraj od Karoliny. Szczerze mówiąc, troszkę mnie to zasmuciło. Claus głosu genialnego nie ma, ale dodawał SM smaczku, tej różnorodności. I byłabym nawet żałowała chłopaka, gdyby nie to, jak się zachował. Te wszystkie wywiady i ten cały chamski singiel... To po prostu nie fair! A co do milczenia Xavy, to myślę, ze facet zachowuje klasę. Nic gorszego niż dać się w ubliżającą jego inteligencji dyskusję. Synowie nie będę już tym samym zespołem, ale może lepiej, że "problemogenne" ogniwo zostało wykluczone. Jednak z drugiej strony, nigdy nie dowiemy się, co tak naprawdę się wydarzyło...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olka
Dołączył: 31 Lip 2005
Posty: 892
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 21:42, 18 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
... skoro najnowszy hit Clausa doczekal sie premiery w radiu(nie przekrecilam faktow?), to moje pytanie brzmi- czy mozna go gdzies w necie uslyszec ? ma ktos namiary?
a moze gdzies jest juz na forum i przeoczylam ...
ciekawosc nie daje mi spokoju ...
si! si! ...Hindusa !
|
|
Powrót do góry |
|
|
|