|
Xavier Naidoo & Söhne Mannheims Group Polskie Forum poświęcone twórczości Xaviera Naidoo i Söhne Mannheims
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
małgorzatka
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 14:01, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
było cudownie!!!!!!!!! aaaaaaaaaaaaa!!!! Klimas... Nie mam po prostu pytań!!! Wielki szacunek!!!! Xava też dał z siebie wszystko, pięknie wyglądał!!!!!
STO LAT STO LAT, NIECH ŻYJĄ ŻYJĄ NAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Yoostysia
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 15:29, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ja ciągle bujam w obłokach (albo pod sufitem, jak mawia Izylda ) ...
Cieszę się strasznie, że mogłam wreszcie poznać większość kofanych dziewczątek z forum, bo przedstawicieli niestety jak na lekarstwo było
I pysia mi się śmieje na myśl o glonojadach, kolejce z(a) barierkami, owczym pędzie do pierwszego rzędu ("pamietajcie na lewo i po lewej"), potem o wygibasach i flirtowaniu z naszym ulubieńcem od wczoraj Michaelem i Robbee'm, niezwykle skocznej "bassline" ze "Sto lat", która poniosła całą "Stodołę" no a przede wszystkim z faktu, że XAVIER ZE MNĄ ROZMAWIAŁ I pamiętał o Clam i szachach To było takie sweet z jego strony, rozpłynęłam się...
Szczerzę się zatem jadąc tramwajem i przytupuję sobie w owym do taktu "Iz on" . Od wczoraj promieniuję radością i szczęściem jak elektrownia atomowa Pewnie mi nie przejdzie przez dłuuuugi czas!!! Chłopcy mnie tak zaskoczyli, ze szczęka mi do podogi opadła. Przekonałam się do Klimasa... Oni są po prostu niesamowici i nie mogę się doczekać kolejnego koncertu (trzymam Michaela za słowo, że to będzie Kraków )
Dziękuję wam wszystkim!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosiaq
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 696
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 15:39, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Yoostysia napisał: | Szczerzę się zatem jadąc tramwajem i przytupuję sobie w owym do taktu "Iz on" . Od wczoraj promieniuję radością i szczęściem jak elektrownia atomowa Pewnie mi nie przejdzie przez dłuuuugi czas!!! |
ja też tak mam, nawet spać nie mogę z tego szczęścia i czekam na jeszcze i już zupełnie wszystko mi jedno gdzie bo nawet na koniec świata pojadę o
|
|
Powrót do góry |
|
|
ina
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Żywiec
|
Wysłany: Pią 17:30, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Lepiej być nie mogło...a najlepsze było "sto lat" i "dziekuje" w wykonaniu Xavy.... Ja chce jeszcsze... niech żalują wszyscy którzy tam nie byli.... Xava jest the best...no i reszta tez super...nawet Henning nie wypadł najgorzej chociaż fałszował w "traurige lieder".... oni są jedyni w swoim rodzaju... jedyne co to szkoda ze xava nie wyszedł bo podobno było chory, czemu potem zaprzeczył jeden z perkusistów... powodem było to że poprostu obawiał się tłumu fanów... bynajmniej tak mi to wytłumaczył ten "miły" pan...
Ja osobiście moge sie pochwalić iż stałam pod samą sceną i fajne fotki mi powychodziły...Xava jest taki słodki...wstawie je troche później bo brak kabelka....:/=))
|
|
Powrót do góry |
|
|
talla2xl
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nakło nad Notecią k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Pią 18:05, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
JA nie mam słow razem a zuzia to cały koncert stałą wcieta i dopiero zrozumiałąm dlaczego ja trak kocham jego muzyke no i sama sie zakochała
bardzo miło mi było poznac dzieffczeta
i jeestem tak zadowolona z koncertu ze szok było cudownie !!!!!!!
w pamieci meej zostanie jak Xavier zrobił dzidzkie taka mineczke sweet... i tak rączki.. jennyy piekne i 100 llat i meta i klimas i wszyscy razem .oni sa boscy !!potrafią tak dac czadu !!!
"jeszcze do was przyjedziemy"
ja myślę
pozniej wtrynie pare fotek!! buziole...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iness
Dołączył: 20 Lis 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Podlasie
|
Wysłany: Pią 18:28, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Na początek: witam po długim niebycie. Właściwie nie wierzyłam, że wyjazd dojdzie do skutku: primo: złośliwe opady śniegu, secundo: brak zimowych opon na stanie, a do pokonania coś ponad 200km. Ale, ale: Jah is changing all!!! Wróciłam w piątek po pracy i siedziałam zastanawiając się, czy palnąć sobie w łeb i rozmyślając, że jeszcze może kiedyś trafi się taka gratka. I nagle szybka piłka: o godz. 17.00 decyzja mojego męża: JEDZIEMY!!! Śnieg nie padał, odpowiednie oponki zakupione. Pełnia szczęścia . Koncert zajawkowy, mąż pod wrażeniem, bo wcześniej słuchał głównie Xavy, a tu zaskok: Synowie są SUPER!!!!!!
Bilans koncertu: sto lat nie do wyjęcia, Henninga można strawić, ale w "Traurige lieder" nawet moja tolerancja wysiadła, Klimas cool, Xava forever. Poza tym: sześć autografów, tyle samo zdjęć z autorami autografów, którymi oczywiście pochwalę się w pracy, Henning w rozmowie sympatyczny (naprawdę, no już trudno, że gorzej ze śpiewem), Klimas trochę spięty faktycznie, ale też simpatico, Robbie mi uciekł, Meta się gdzieś schował i niestety trzeba było już wracać do domu!!!! Aha, zapomniałam o cennym trofeum: pałeczka, ha,ha,ha!!!! Szkoda, że Xava się zakamuflował, a przecież byśmy go nie zadeptały, prawda? Maybe some day...... Optymistycznie: Klimas obiecał, że ONI TU JESZCZE WRÓCĄ!!! A więc ja już czekam, w końcu muszę zdobyć pałeczkę do kompletu. Szkoda tylko,że nie zdążyłam Was poznać, ale mam nadzieję, że następnym razem nie będę się wybierać tak na wariackich papierach. A propos, ja też byłam w białym golfiku. A dzisiaj: w pracy wszystkim, kto chciał i nie chciał, opowiadałam wrażenia, a co poniektórzy pukali się w czoło, że też nam się chciało jechać i w ogóle STAĆ na koncercie!!!! ŻYCIE JEST PIĘKNE!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
pączuś
Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Pią 18:30, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
No i się zaczyna. Wrażenia emocje nie do pokonania było cudownie, dziękuję wam dziewczyny za miło spędzony wspólny czas pełen nie samowitych wrażeń i jeszcze więcej emocji!!!! Chciałoby się POWIEZIEć CHWILO TRWAJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mam nadzieję że to dopiero początek i ciąg dalszy niedługo nastąpi. Zdjęcia powklejam i zamieszczę a filmiki 2 też są super!!!! Buziaczki DZIĘKI ZA WSZYSTKO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iness
Dołączył: 20 Lis 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Podlasie
|
Wysłany: Pią 18:53, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Yoostysiu droga, Kraków to trochę za daleko jak dla mnie, mam nadzieję, że to będzie znów Warszawa i jeszcze inne miasta też
Scenka obyczajowa: obok mnie stała para: chłopak bawił się świetnie, a jego partnerka nawet nie drgnęła. Dla mnie to było mistrzostwo świata Jak można stać spokojnie przy tej muzyce???? Ogromne wrażenie zrobiło na mnie wspólne śpiewanie i wiecie, co - normalnie zacznę uczyć się niemieckiego, a co Nie mam zamiaru znać dwóch początkowych wersów refrenu, a dalej null. A teraz pozdrawiam gorąco i wyłączam się, bo muszę wysilić trochę szare komórki [/quote]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sandra
Administrator
Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 1641
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pią 19:19, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
No to może jednak coś napiszę... Nie wiem jak mi to wyjdzie po piszę to co mi się przypomni.
Wyjechaliśmy po 13.00 a że warunki najlepsze nie były i potem w Warszawie niezły ścisk to pod Stodołą byliśmy jakoś po 18.00.
W samochodzie już się nakręciłyśmy, Ania ciągle powtarzała, że mam uważać, ale ona i tak respirator mi już załatwiła, więc najwyżej podjadą pod Stodołę...
Tam kolejka już trochę się zrobiła. poczekałyśmy, pomarzłyśmy poskakałyśmy w miejscu żeby paluchy u nóg nam całkiem nie zamarzły i w pewnym momencie w oknach Stodoły widzę znajomą postać przechodzącą z kubkiem. Ubraną na ciemno w czarnej czapce z daszkiem. I mówię do Ani i Dagmary "tam Xavier jest" dziwie się, że byłam taka spokojna i ciśnienie wcale mi nie skoczyło;p ale normalnie miałam ochotę przebiec przez ten śnieg do okna i się do szyby przykleić, ewentualnie zrobić glonojada o którym Izka potem wspomniała looooooool Potem widziałam jeszcze Henninga i Mete;D
Ale ja w to ciągle nie mogłam uwierzyć.... no normalnie nie docierało to do mnie.
Do Stodoły osobiście wchodziłam z lękiem, najpierw nie wiedziałam, czy mogę mieć aparat i mój mp3 ale nie przyczepili się.
Kolejny Sztres był przy następnym przejściu gdzie kasowali bilet. Stało dwóch panów dżentelmenów i ten do którego my się ustawiłyśmy, prosił wcześniejsze osoby o dowód tożsamości. No i Sandra w panikę, bo przecież do 16 jej jeszcze ździebko brakuje, w dodatku moje Pierdoły zapomniały legitymacji, no to ja szybko myk i do drugiego pana dżentelmena, który tylko rozdarł mi bilecik, powiedział "zapraszam" i mogłam odetchnąć;D
tam nie wiedziałyśmy z początku co się dzieje ale ustawiłyśmy się w kolejce, a że Sandra nigdy nie potrafi ustać w miejscu, zaczęła się kręcić dookoła i kogo wypatrzyła? Metaphysica. I kuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuurka nie wybacze sobie tego do końca życia, że durna nie podeszłam do niego żeby zdjęcie zrobić arghhhhh bo jak zwykle się nie odważyłam.... idiołt ze mnie . Dotarłyśmy na te schodki gdzie zaraz wypatrzyłam biellllllllll.;D patrząc po twarzach od razu rozpoznałam Justynke i Małgo, potem też Ele. I Stałam z 10 minut zastanawiając się czy podejść czy nie. Bo ja to raczej nieśmiała jestem;p 3 razy pytałam moje dziołszki czy podejść, czy nie...w końcu podeszłam do Justynki i upewniłam się, czy to na pewno forum, żeby jakoś zagadac loooool no i powiedziałam, żem Sandra jest. I ło rety.. takiego powitania to się nie spodziewałam;D "Ooo Sandra" "Łaaaa Sandra przyjechała!!" >gleba< chyba w tym momencie byłam tak samo czerwona jak na fotce z Robbee ;p No i porozmawiałyśmy sobie, Małgosia stwierdziła, że szalona jestem ja?! Gdzieżby tam!
W pewnym momencie dało się słyszeć jakieś trzaski i oto otwarły się wrota do ra.... eee no drzwi się otwarły na sale koncertową. A co za tym idzie, szaleńcze przepychanie się do wejścia i sprint pod scene. Tylko że ja z Anią i Dagmarą chwyciłyśmy się ręce żeby się nie zgubić a ja się skierowałam w jedno wejście, Daga w drugie i stop... lol no ale doleciałyśmy tylko że się rozłączyłyśmy bo między nami stanęły inne dziewczyny.
Stałam tak troszke niepewnie, bo nikogo znajomego obok. Moje tam, forum w pierwszym rzędzie, ale nie marudziłam bo i tak bliziutko stałam i nawet odpowiadało mi to;] Ale kochana Małgosia kazała mi przyjść bliżej przed jej męża, nooooo i lepszego miejsca nie mogłam mieć! Obok mnie Kingusia kochana, z przodu reszta dziewczyn, ja sama stałam naprzeciwko miejsca, w którym najczęściej stał Robbee i często pojawiali się Xava, Henning i Meta.
Postałyśmy troche, poniecierpliwyłyśmy się no i w pewnym momencie słychać pierwsze dźwięki gitar. Robi się ciemno, potem błyskają stroboskopy, mnóstwo dymu i po kolei wyłaniają się muzycy, ja sobie myśle "o kurka..Can you feel it a do mnie ciągle nie dociera"wychodzi Robbee i słychać bas i tym momencie jak poczułam to dudnienie aż przy mostku to zrozumiałam, że jestem na koncercie, że tak blisko stoje, że wychodzi właśnie Henning, Michi i Xavier...Yes I can feel it!!
Piosenki były po prostu niesamowite... Babylon System to było chyba najlepsze i najszybsze wykonanie... Delikatne Vielleicht i Zurueck zu dir. Nowe piosenki brzmią świetnie! Czekam na rok 2008. Armaggeddon, Geh davon aus, Dein Leben, Traurige Lieder przy której Henning troche fałszował. Świetne Power of the sound na które też czekałam i na to machanie łapkami;] Najpiękniejsze dla mnie było UweL przy którym Xavier zaśpiewał tak, że ciężko było mi się opanować...aż mi broda zaczęła drżeć >chowa się ze wstydu<
Przy Dein Leben nogi mi się ugięły... bo to właśnie ta piosenka dodawała mi otuchy wtedy, kiedy myslałam, że nie pojade...Wrzeszcząc na całe gardło "Hofnunng ist groesser als das Meer" wyrzuciłam ze swojego słowniczka raz na zawsze powiedzonko "nadzieja matką głupich" bo w tym przypadku to ja jestem bardzo głupia i taką chcę być...
Chłopcy byli fenomenalni. Michael spisał się na medal "kurde tak się zastanawiam.." i "Przyjedziemy do Wa"; to było najlepsze!
Xava taki miły...porozmawiał sobie z Justynką, najpierw popatrzył na nasze białe bluzki, potem na jego [się dopasował chłopina;D] i na znajomą mu już flage. Jego odkrywcze "aaaaaaaaaaaaaa" było świetne;D od razu nawiązał kontakt z publiką.
Henning nie jest taki zły :] Fakt, troche śmieszny i czasem ryje się tam gdzie go nie potrzeba ale przynajmniej troche rozruszał publike. Poległam, jak widziałam go skaczącego przy POTS i wtedy, jak odwrócił się tyłem do publiczności i zaczął kręcić zadkiem....>gleba<
Przeżycie niesamowite...
Henning się do mnie uśmiechnął;D Robbee raz w moją strone spojrzał a ja się speszyłam >idiołt< z Xavą też przelotnie złapałam kontakt wzrokowy. Meta nam odmachał a biedny Michael Ha. Się speszył pod spojrzeniem, krzykami i sesji zdjęciowej dziewcząt z przodu;p Dziewczyny z forum są taaaaakie kochaniutkie;* że nie chciało się wracać... DZIĘKUJĘ wszystkim, których na drodze spotkałam. Przede wszystkim ogromny buziak dla Dla Małgosi vel. Sarah z mężem i Kingi za towarzystwo w czasie koncertu...gdyby nie wy...;] nie miałabym z kim rękami wymachiwać i wymieniać uwagi i komentować"No jakbyśmy nie wiedziały, że to Dein Leben";Czyżby koczek zniknął?" "Marlon ma metke na bucie" "Nieeee wcale nie znamy tych nowych piosenek..." prawda, Kim?? ;*
Poza tym Justyś, Ela, Mahda, Małgo i wszystkie, które tam były i które spotkałam;*
PRZEPRASZAM wszystkich, których podeptałam, łokciami porozpychałam, do ucha wrzeszczałam[Kinguś...] i zasłaniałam...
Kuuuuuuuuuuurcze ale ja się rozpisałam...a to i tak nie jest to wszystko co bym chciala napisać... długie jak tasiemiec wyszło i chaotyczne wszystko;] nie musiałyście czytać;p
Hofnunng ist groesser als das Meer, bo Jah is changing all!
loooooool
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elanitu
Moderator
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 19:34, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Sandra napisał: |
W pewnym momencie dało się słyszeć jakieś trzaski i oto otwarły się wrota do ra.... eee no drzwi się otwarły na sale koncertową. |
rozwalił mnie ten tekst,
brawo
Ajk i czemu nie zrobiłaś glonojada? Ja czekalam tylko, żeby posłuchac o takich smaczkach
więcej nie pisze, bo będziecie mnie linczować znów, że jestem pierdoła
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sandra
Administrator
Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 1641
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pią 19:37, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Elanitu napisał: | Sandra napisał: |
W pewnym momencie dało się słyszeć jakieś trzaski i oto otwarły się wrota do ra.... eee no drzwi się otwarły na sale koncertową. |
rozwalił mnie ten tekst,
brawo
Ajk i czemu nie zrobiłaś glonojada? Ja czekalam tylko, żeby posłuchac o takich smaczkach
więcej nie pisze, bo będziecie mnie linczować znów, że jestem pierdoła |
Mogłam wybrać między glonojadem a robieniem orła w gnoju;D
tja..i potem Ania nie po respirator by dzwoniła tylko po panów dżentelmenów z kaftanikiem;p
pisz, pisz...ale Pierdoła i tak jesteś;p nie no żartuje przecież...
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorotkaaa
Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 20:01, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
dragonninja napisał: |
choć sam myślalem o "szła dzieweczka do laseczka" |
no to nie byłam sama, bo już chciałam się wydzierac szła dzieweczka do laseczka
na koncert po prosu nie mam słów - najlepsze chwile w moim życiu
najbardziej podobało mi się ich danke dem himmel, w którym jestem ostatnio zakochana, und wenn ein lied, power (rangers) of the sound i jah is changing all, ale wszystkie były wykonane perfekcyjnie według mnie, nawet Hennig o dziwo mnie nie odstraszył.
chłopacy są po prostu boscy - jeszcze przed koncertem zauważyłam spacerującego Kosho, ale za późno się zdecydowałam na zrobienie sobie z nim zdjęcia (ale jak podpisywał mi się na bilecie, to rozpoznał mnie ). Ale drugi raz już zmadrzałam i przed konzi zrobiłam zdjęcie przechodzącemu Florianowi, którego po tym zatrzymał się i zrobił sobie z nami zdjecia (nawet własnym aparatem ). A po koncercie rozmawiał z nami chyba 10 min i było bardzo miło .
A poza tym utwierdziłam się w przekonaniu, że Xava jest najsliczniejszy na świecie (chociaż czułam się, jak bym oglądała go na wielkim ekranie, a nie na żywo) i definitywnie się na mnie patrzał przy ,, Vergib mir meine schuld...''. Klimas ma śliczy uśmieh, tak samo jak Robee.
OGłOSZENIE: zgubiłam przed Stodołą bilet z podpisami chłopaków, może ktoś go znalazł?
Na koniec chciałaby się wypowiedziec moja siostra:
już dawno nie czułam sie jak nastolatka a tu taka niespodzianka:) Oni byli tak blisko, klimat był przesympatyczny ale i tak pogawędka z Flo byłą najlepszym punktem koncertu, wiedzieliście, że jego dziadek pracował w fabryce w Poznaniu?? nie?? ja tez, ale nam powiedział hehehehe!!!
Andreas prosił żeby wszystkim podziekowac za klimat, który wspólnie wytworzyliśmy, Flo podziękowac tym , którzy przyjechali z daleka, jak my a Kosho powiedział, że mam piękne imię. Stara rura cieszyła się jak piętnastolatka!!! Dzięki kochani.
|
|
Powrót do góry |
|
|
suszi
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 20:03, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Na razie ciężko mi napisać coś więcej, niż było przecudownie!!! Opłacało się marznąć godzinę przed Stodołą, a później tracić powietrze przed wejściem na salę! Początek koncertu niestety trochę się opóźnił, za to zdążyłam kupić sobie koszulkę SM. Co z tego, że za mała..
Robbee jest bardzo kontaktowy, parę razy spojrzał mi prosto w oczy Ubrany w białą koszulkę (przypadek?) Xavcio niestety większość czasu spędził nie tam, gdzie ja stałam (ale cieszę się, że udało mi się dopchać do drugiego "rzędu"). Końcowe STO LAT, z resztą jak reszta koncertu, było fenomenalne
Wróciłam z Warszawy godzinę temu i zabieram się za wrzucanie zdjęć. Filmiki później, na razie nie mam siły
Galeria najlepszych (według mnie ) min:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Z normalnej beczki:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrowienia dla wszystkich poznanych i niepoznanych
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elanitu
Moderator
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 20:13, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
suszi napisał: | [link widoczny dla zalogowanych] |
no, przyznawać się czyje te przeszczepy i kto zdjęcie zepsuł!
|
|
Powrót do góry |
|
|
suszi
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 20:15, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Elanitu napisał: | suszi napisał: | [link widoczny dla zalogowanych] |
no, przyznawać się czyje te przeszczepy i kto zdjęcie zepsuł!
|
E tam, przecież tylko Henning zasłonięty
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalka
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Pią 20:20, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Danke Martusiu:D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agaath
Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 20:44, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Martuś siostry z Wawy bardzo dziękują i czekają na filmiki;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlueEyes
Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sydney / Warsaw
|
Wysłany: Pią 20:47, 26 Sty 2007 Temat postu: Einfach genial !!! |
|
|
Kochani nie mogę się otrząsnąć po wczorajszym koncercie.
Jeszcze teraz czuje ból mięśni, tzn. nóg, szumi mi w uszach oraz mam siniaki od podpierania się tej metalowej bramki w pierwszym rzędzie. No ale chociaż pierwszy rząd. Stałam naprzeciwko trzeciego mikrofonu, po prawej.
Podsumowując koncert bardzo mi się podobał.
Widoki rewelacyjne, nagłośnienie super.
Ale leflektory dawały po oczach
Repertuar był dość mocno rockowy, ale był no poprostu geil.
Nie da sie opisać... nie wiem co się działo z tyłu, ale z przodu przynajmniej większość ruszała na swój sposób rękoma i czym się dało
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Wkładam kilka fotek, choć to rzmudna robota
Fajnie, że SM śpiewali piosenki z nowego repertuaru
Ten powiem świerzości
W ogóle chłopaki są super... szczególnie Xavierek i mój faworyt Robee, który faktycznie adorował prawą część publiki.
Przy piosence "Wenn du schlaefst" gdy chłopcy siadali nie omieszkałam wskazać Robbiemu gdzie ma usiąść.. i siedział dosłownie naprzeciwko mnie... hue hue !!
Ostatnio zmieniony przez BlueEyes dnia Pią 21:01, 26 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira78
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 20:48, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Wiecie... jak czytałam Wasze komentarze po koncercie Xavy w Szczecinie, to się zastanawiałam: "o rany i czym się tu tak excytowac?, przecież to zwykły koncert jak wiele innych", bo mnie w Szczecinie nie było! Teraz byłam i zrozumiałam... normalnie baba 30 lat a zachowywałam się jak małolata... ech... ale było CUUUUUUUUDOWNIE!!!
Jeszcze raz dzięki wszystkim!
Co do fotek i filmików zrobionych przeze mnie, to magicy dzisiaj mnie zignorowali... ale obiecali, że przez weekend zgrają mi to na priv laptopa, więc wtedy się podzielę z Wami swoimi skarbami. Tylko ktoś będzie musiał mi podać instrukcję obsługi...
BUUUUZIALE FÜR ALLE!
P.S. Normalnie, to musimy się kiedyś wszyscy spotkać w jakiejś knajpie i tam poplotkować!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Snoopy
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 20:57, 26 Sty 2007 Temat postu: AAAAA!! ;) |
|
|
było niesamowicie ja chce jeeeszcze!!! wklejajcie co macie jak się dowiem jak, to tez wkleje albo dam linka
STO LAT the best!! <lol>
brak słów
p.s. byłam na biało
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|