|
Xavier Naidoo & Söhne Mannheims Group Polskie Forum poświęcone twórczości Xaviera Naidoo i Söhne Mannheims
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elanitu
Moderator
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 2:27, 17 Wrz 2005 Temat postu: Bevor du gehst |
|
|
Ten teledysk zawsze wzbudzał u mnie wiele sprzecznych uczuć...
Mam w zwyczaju denerwować sie, gdy czegoś nie rozumiem, a szczególnie mocno denerwuję się,
gdy mimo starań nadal zrozumieć czegoś nie mogę.[link widoczny dla zalogowanych]
I tak właśnie mam z "Bevor du gehts".
Nad każdym xavierowym teledyskiem potrafiłam przejsć w końcu
do porządku dziennego...
po jakimś czasie przestał mnie nawet śmieszyć taniec Xavy w "Fuhr mich...".
Pogodziłam się także z tym, że tak cudowna piosenka posiada taki marny, cudaczny teledysk
(to moje zdanie, moze ktoś ma inne).
Jednak "Bevor.." wciąż nie daje mi spokoju
Gdy nie znałam całego tekstu piosenki, byłam przekonana, że jest ona kierowana do kobiety...
wywnioskowałam to z tytułu songu i z refrenu:
"Sieh mir noch einmal in die Augen Baby,
Bevor Du gehst
Ich werde es erst glauben können,
Wenn Du nicht mehr vor mir stehst"
Potem, gdy przetłumaczyłam cały tekst piosenki zrozumiałam, że tu jest
mowa o Babilonie...
czy to nazywanie przez Xave Wielkiego Babilonu "baby" to nie przesada?
Chyba każdego może wprowadzić w błąd
pokręcone to wszystko...
Przy tym trzeba dodać, że w teledysku to facet jest tym "baby", to on odchodzi,
nie kobieta
Jak dla mnie teledysk pasuje do piosenki jak pięść do oka.
Moze ktoś potrafi go odpowiednio zinterpretować...
I wie na przykład, co ma znaczyć to łażenie Xavy po suficie
albo to, kim jest pojawiająca sie pod koniec klipu kobieta z kijem baseballowym...
Czekam na jakieś refleksje i pomysły
może i sie czepiam, ale ja lubie się we wszystkim doszukiwać sensu
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Domi
Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nürnberg
|
Wysłany: Sob 3:01, 17 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
No to mamy twardy orzech do zgryzienia, bo to faktycznie nie-latwa piosenka,
a teledysk raczej ciezki...Co nie znaczy, ze nie fajny ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
anies
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wronki
|
Wysłany: Sob 9:43, 17 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Chętnie bym się wypowiedziała, ale za cholerę nie kumam tekstu (ja nie znać Deutche).
Z wyjątkiem tytułu "Zanim odejdziesz"- w moim tłumaczeniu.
Do tej pory myślałam, że śpiewa o kobiecie, która chce odejść z innym i zrezygnować z wszyskiego co ma.
Swoją drogą czy nie uważacie, że wideoklip nawiązuje do filmu "Oczy szeroko zamknięte" z N. Kidman i T. Cruisem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olka
Dołączył: 31 Lip 2005
Posty: 892
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 12:23, 17 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Pierwsze slysze,ze spiewa o Babilonie, jezeli tak jest to i ja nie widze tu sensu..
<hmmm> szczegolnie jezeli chodzi o clip, zero nawiazania
@anies: faktycznie ten motyw chyba z filmu Kubricka zaczerpniety...
|
|
Powrót do góry |
|
|
emila
Gość
|
Wysłany: Sob 18:20, 17 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
ja kiedys na forum xaviera wyczytalam,ze to niby w tej piosence chodzi o baby(lon)
prawde mowiac na poczatku tez interpretowalam te piosenke jako kierowana do kobiety,
z ktora sie "podmiot liryczny" rozstaje i bylo ok
a tu taka zaskoczka
po glebszym zastanowieniu wydaje mi sie,ze babylonem w teledysku sa te wszystkie kobitki i facet -
metafora (trudne slowo ) zepsucia, grzechu itp.
dodam, ze z interpretacja textu u mnie jest nie najlepiej, wiec moge sie mylic
a co do samego video, to jest jednym z moich ulubionych, xavcio bardzo sliczniutki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elanitu
Moderator
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 23:33, 17 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
@anies: oto link do tłumaczenia "bevor...", tłumaczenie niezbyt udane, ale zawsze jakieś:
[link widoczny dla zalogowanych]
a lubiących szukać u źródeł, odsyłam do Apokalipsy, fragment o Upadku Wielkiego Babilonu
o tym, że motyw z balem maskowym jest zaczerpnięty z filmu Kubricka
można przeczytać na stronie oficjalnej Xavy (gdzies w "Historie" o tym jest)
po obejrzeniu tego filmu, teledysk rzeczywiście nabrał dla mnie trochę więcej sensu...
Xava w garniturku robie wrażenie , to chodzenie po suficie też bardzo widowiskowe
(mojej mamie bardzo podobają sie żyrandole ).
Myślę sobie tez, ze i to chodzenie do góry nogami ma swoja wymowę:
jakby Xava odcinał sie od tego całego zepsucia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Domi
Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nürnberg
|
Wysłany: Nie 0:59, 18 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Bede musiala obejrzec ten film .
@Elanitu: teraz to nabiera coraz bardziej sensu caly ten Babilon w tej Lied...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elanitu
Moderator
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 14:39, 18 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
emila napisał: | ja kiedys na forum xaviera wyczytalam,ze to niby w tej piosence chodzi o baby(lon)
|
"baby"(lon)
hmmm
na to nie wpadłam!
możliwe to??? w piśmie może być, ale w wymowie zupełnie się różni
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlueEyes
Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sydney / Warsaw
|
Wysłany: Pon 22:47, 03 Paź 2005 Temat postu: Babilon |
|
|
Hmmm... dla mnie ta piosenka to przede wszystkim przestroga
To taka kara za grzechy, zepsucie...
Mozliwe, ze metaforą zła jest Babilon.. nawet mi pasuje ( zachęcam do przeczytania Starego Testamentu).
Damit musstest Du rechnen,
Nicht nur ich hab es geahnt
Denn Du hast nicht den Deinen Taten
Entsprechenden Weg für Dich gebahnt
Babilonie:
ty zaś nie zauważyłeś tego.
Znaleziono cię i pochwycono,
boś wypowiedział wojnę przeciw Panu.
Z powodu gniewu Pana
pozostanie niezamieszkała,
stanie się prawdziwą pustynią.
Każdy, kto będzie przechodził obok Babilonu,
zadziwi się wielce
i zagwiżdże nad wszystkimi jego klęskami.
i tak jest do dzisiaj... tereny Babilonii zamieszkują dziś tylko hieny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kim
Moderator
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 800
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posen
|
Wysłany: Pon 20:22, 27 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Mój dobry kolega z pracy -Tomek, został przeze mnie ostatnio zarażony Xavierem...Może nie w stopniu, który by go pchnął do rejestracji, ale w stopniu wystarczającym by dla własnej przyjemności podumać sobie nad tekstami. Podpuściłam biedaka na interpretację Bevor Du Gehst
Intepretację piosenki "na świecko" na razie zostawię. Ale co do interpretacji wideo...można się załamać Nie wiem jak Wy, ale ja poczułam się jak ćwok To wszystko jest takie oczywiste... TERAZ
--> "na samym początku pokazuje miasto, wysokie budynki… władza!... ha… nawet kilku władców się zaplątało w kadr…" - a ja godzine myślałam jaki jest sens tego obrazu z władcą (i drugim, łamiącym insygnia władzy pierwszego)
--> "zwróć uwagę również jak jest ubrany… wszystko na najwyższym poziomie… to już dużo mówi… "
--> "… jak widać na ostatniej scenie w teledysku, człowiek ten „obudził się”, gdy już było za późno… a kobieta… ze spokojem patrzyła na jego ból… ona już nie żałuje… to może być szczyt jej poniżenia…można też rozpoznać jeszcze jeden motyw odnoszący się do tytułu… chodzi właśnie o tego mężczyznę… „spójrz mi jeszcze raz w oczy, kochanie (termin w jęz. polskim pozwala odnieść to również do mężczyzny) zanim pójdziesz…” - gest troski jednego ze współmałżonków odnośnie zagubionego w swoim życiu drugiego… spójrz mi w oczy i powiedz czy jesteś pewny tego, co chcesz zrobić…"
--> " dwie rzeczy z zakresu psychologii…
- na początku pokazana jest potężna budowla, coś a’la sąd, urząd, nie wiem, fakt, że stare, budząca respekt, symbolizujące władzę, ukazane z dołu, sprawiające wrażenie małości widza… typowe uniżenie widza wobec autorytetu (tutaj sądzę raczej, że uniżenie wobec czegoś co nieuniknione lub wobec prawdy, której się nie można sprzeciwić… [celowo napisałem „prawdy” z małej litery])
- w postawie narratora całej sytuacji: jest on ukazywany w odłączeniu od reszty (oddającej się przyjemnościom…), jakby jedyny trzeźwo myślący i znajduje się większość część na górze (to, co w górze budzi respekt, nasze uniżenie, zwykle co jest nad nami ma rację) oraz na samym końcu siada na głównym miejscu jako ten który ustala zasady…
- siedząc na „tronie” w pewnym momencie można dostrzec jak gestem rąk robi tzw. „wieżyczkę”, co w skrócie oznacza, że „ja mam rację, władzę i się mnie słuchajcie”…"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sarah
Administrator
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 23:15, 27 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Dogłębna interpretacja.. wow! aż brakuje mi słów!
Nie postrzegałam tego teledysku w taki sposób!
i te psychologiczne przemyślenia..
No chłopak ma "łeb" a raczej "głowę".. żeby nikogo tu nie urazić
|
|
Powrót do góry |
|
|
talla2xl
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nakło nad Notecią k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Wto 13:00, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Sarah napisał: | Dogłębna interpretacja.. wow! aż brakuje mi słów!
Nie postrzegałam tego teledysku w taki sposób!
i te psychologiczne przemyślenia..
No chłopak ma "łeb" a raczej "głowę".. żeby nikogo tu nie urazić |
zgadzam sie z Sarah ...
ja tez nie patrzyłam na ten teledyskw taki sposb...
ale duzo racji ma ten kolega... tak 2 razy obejrzałam teledysk i czułam sie jakbym pierwszy raz oglądała ..
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosiaq
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 696
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 11:37, 24 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
trafna interpretacja
a "wieżyczka" to mi się kojarzy z czymś w rodzaju "powiedziałem co małem powiedzieć, a teraz Ty się zastanów" o
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|