Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sandra
Administrator
Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 1641
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Śro 20:18, 23 Lis 2005 Temat postu: NIElubiane piosenki Pana X. :) |
|
|
Noo jak się nie spodoba to skasować a mnie zbesztać:p
Więc...wiem wiem, "nie zaczyna sie zdania od <więc>"
NO więc....:p chciałam zapytać która piosenka Xaviera nie podoba się wam:D no bo chyba nie ma takiej osoby, która kocha wszystkie jego piosenki...
Ja mam na kompie narazie prawie 100 jego piosenek ale miałaabym więcej gdybym części nie wywaliła bo po prostu mi nie leżą... np. te "Zionoizzion" .... z dekla dziwne i niektóre z Sabriną mi sie nie podobają...no i od Brothers Keepers, nie pamiętam teraz tytułów bo jak wywaliłam to zapomniałam... a wam??
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Izka
Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Śro 21:47, 23 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Ja mam uczulenie na "Souls on Fire" i duecik z Binitą.
No dobra - do tego drugiego już się trochę przekonalam, ale Souls powoduje u mnie wysypkę, wzrok dziki, pianę z pyska i ogólne poczucie niepełnosprawności intelektualnej
Mam też spore opory co do czasów 3p i takich perełek jak "Rage Against the machine" czy jakostak.
Nie usuwam utworów (bom zbieraczka ) ale skutecznie unikam słuchania.
I to jest bardzo dobry topic, Sandra - przecież nie musimy kochać nadobnego Xaviera z całym dobrodziejstwem inwentarza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
malgo_pie
Gość
|
Wysłany: Śro 22:53, 23 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
skillz... pfui...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elanitu
Moderator
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 23:54, 23 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
podpisuje sie pod Malgo
Skillz-diabelskie nasienie, ktore opoznilo moje nawrocenie sie na tworczosc Mistrza
Izka napisał: | Ja mam uczulenie na "Souls on Fire" i duecik z Binitą.
|
tak tak tak!
Souls on fire zdecydowanie znajduje sie na pierwszym miejscu na liscie "paskudow"
zas co sie tyczy Bintii, nic do duetu nie mam, milo sie slucha
a BK tez z kompa wywalilam. Xava zdecydowanie za malo w Adriano i Bereit spiewa...
Zeby sie jego kwestii w refrenie doczekac trzeba sie tyle "gledzenia" nasluchac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olka
Dołączył: 31 Lip 2005
Posty: 892
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 0:00, 24 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Dream of You... Its over....kawalek nagrany w duecie z Afshinem( tytulu nie pamietam)...gdyby dluzej sie nad tym zastanowic,z pewnoscia znalazloby sie jeszcze pare niechlubnych kompozycji...
...
Dobrze,ze nawet Xavierowi zdarzaja sie wpadki...gdyby rzeczywiscie byl absolutnym idealem, powialoby nuda....
...
Ostatnio zmieniony przez Olka dnia Czw 13:37, 24 Lis 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ja sem Emilka
Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 13:07, 24 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
a ja sobie lubie czasem illmatica posluchac.. ,a bereit i adriano z BK to przecie calkiem ciekawskie pioesneczki,nie tylko ze wzgledu na xavierowe refreny...ale to kwestia gustu
oo tak,souls on fire-pierwsze miejsce na czarnej liscie...ex aequo z dream of you
serious,way to mars i flashgott tego tez nie trawie;(
ale dzieki takim odstepstwom od normy,tworczosc xaviera jest przynajmniej urozmaicona a i fani zyskuja pelen wachlarz doznan akustycznych;D
|
|
Powrót do góry |
|
|
diana
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 848
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 12:52, 25 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
O tak, wachlarz doznań to na pewno, nie tylko akustycznych
A ja tego 'dream of you' nie znam, czy ktoś mi to może puścić, żebym się przekonała, czy takie tragiczne?
Lubię barwę głosu Xaviera, więc generalnie jeśli jakieś piosenki podobają mi się mniej nż inne, to z powodu za małej obecności Xavy. Nie ma takiej , której bym nie znosiła. No może jedna. Na Zion, następny utwór po Jah is changing all. Jakaś strasznie agresywna jest ta piosenka, omijam ją.
Nie da się zaprzeczyć, że twórczość Xaviera jest dosyć zróżnicowana. Bo jest i gospel, i musicalowe kawałki, rapowe, troche regge i nawet takie popowe wynalazki jak serious. Dla każdego coś miłego
|
|
Powrót do góry |
|
|
diana
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 848
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 13:49, 25 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Już znalazłam dream of you, danke Lecę posłuchać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muchomora
Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 15:58, 25 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Macie rację,w kategorii 'najgorsza piosenka Xaviera' niekwestionowanym zwycięzcą jest "Souls on fire"!!Ten jego 'piskliwy' sposób śpiewania i jeszcze ten tekst....coś okropnego!!
Oprócz tego jeszcze wygrywa "Passion"-po jej pierwszym przesłuchaniu powiedziałam sobie 'Nigdy więcej...' :nonono:
Pozostałą Jego 'dziwną' twórczość jestem w stanie zaakceptować
|
|
Powrót do góry |
|
|
diana
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 848
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 9:32, 28 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
A mnie się think it over podoba i już. Tak uspokajająca jest ta piosenka, że od razu ciśnienie mi się obniża o kilka kresek jak jej słucham
Ostatnio doszłam do wniosku, że Xavier jest jak czekolada Lubię czekoladę i chociaż są jej pewne rodzaje za którymi przepadam bardziej niż za innymi, to jednak generalnie lubię ten produkt całościowo
Ach Xavier w czekoladzie z orzechami ............. Rozmarzyłam się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elanitu
Moderator
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 13:09, 28 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
hihihihi
<obląkańczy chichot>
Xavier w czekoladzie?
Droga Diano, moglabys troche dokladniej ta swoja wizje przedstawic? moze od razu przejdziemy z tym do Uroczego Ksawerego ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
anies
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wronki
|
Wysłany: Pon 18:52, 28 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
"Souls on fire" tragiczne, ale da się wysłuchać.
"Dream of You" bez komentarza. I bynajmniej nie dlatego że nie mam nic do powiedzenia. Poprostu w regulaminie wyczytałam że za niecenzuralne wypowiedzi można zostać odsuniętym, więc wole nie ryzykować.
"komm'heim"litości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
talla2xl
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nakło nad Notecią k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Pon 19:45, 28 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
anies napisał: | "Souls on fire" tragiczne, ale da się wysłuchać.
. | zgadzam sie w 100%
|
|
Powrót do góry |
|
|
diana
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 848
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 8:04, 29 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Może nie będę rozwijać wątku czekoladowego, bo nie wszyscy są tu pełnoletni i mogliby mnie wsadzić za demoralizację młodzeży
A swoją drogą to zabawne zobaczyć, że nawet w obrębie twórczości 1 artysty jest tak duża rozpiętość opinii. To okropne, tamto jeszcze gorsze, akażdy się krzywi na coś innego.
De gustibus non est disputandum, jak mawiała moja psorka od łaciny - o gustach się nie dyskutuje Ale ten temat jest właśnie po to żeby o gustach podyskutować.
Ja tam idę pomarzyć o Xavie w czekoladzie i z wisenką na czubku Zgadnijcie czego...............
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izka
Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Wto 9:11, 29 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
diana napisał: | Może nie będę rozwijać wątku czekoladowego, bo nie wszyscy są tu pełnoletni i mogliby mnie wsadzić za demoralizację młodzeży |
Eeee tam... dlaczego?
A gdzie on mialby miec te orzeszki?
diana napisał: | Ja tam idę pomarzyć o Xavie w czekoladzie i z wisenką na czubku Zgadnijcie czego............... |
Glowy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Domi
Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nürnberg
|
Wysłany: Wto 14:21, 29 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Sweet like chocolate, co girls ? Hehe....
Co do moich "faworytow" w tej kategorii, to tez nie bede sie wyrozniac:
Soul on fire, Komm Heim, Skillz (itd z Illmatic), Eyes're shout (nigdy nie wiem jak to sie pisze )...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olka
Dołączył: 31 Lip 2005
Posty: 892
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 22:39, 30 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
ej.."it's over",a "think it over"...to dwa rozne utwory....."Think it over"i mnie wpadl w ucho...
|
|
Powrót do góry |
|
|
gula
Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 16:25, 02 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
ja na szczęście nie mam jakoś specjalnie nielubianego utworu....po prostu różne "małe" rzeczy mnie w nich denerwują, jak np. sposób śpiewania Xavy w Getsemane;))) a i tak mi się ten numer podoba;D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elanitu
Moderator
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 23:17, 02 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
mnie sposob spiewania Xavy w Gethsemane po prostu powala na kolana!
Zas wracajac do nieulubionych piosenek...to co sadzicie o tych z Seeing is believing?
czyz nie paskudne?
moze i X zle ich nie spiewa, ale cala ta aranzacja muzyczna....
np. Ave Maria...te jeczace "yeah Xavier, yeah" dziewczyny... po prostu porazka total!!!
Tego sie X powinien wstydzic i sie pewnie wstydzi. To tak samo, jakby "Dream of you" wydal gdzies na plycie (mam nadzieje, ze nikt mu takiego pomyslu nigdy nie podda, albo on sam na to nigdy nie wpadnie )
|
|
Powrót do góry |
|
|
ja sem Emilka
Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 23:42, 02 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Elanitu napisał: |
Zas wracajac do nieulubionych piosenek...to co sadzicie o tych z Seeing is believing?
czyz nie paskudne?
|
lol moje seeing is believing juz dawno sczezlo w otchlaniach szuflady
pisoenki w sam raz odpowiednie na dyskoteke w remizie
ale to bylo dawno i nieprawda;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|