|
Xavier Naidoo & Söhne Mannheims Group Polskie Forum poświęcone twórczości Xaviera Naidoo i Söhne Mannheims
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Muchomora
Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 19:05, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
no proszę, a już przestałam wierzyć w to, że zetnie tego kucyka no i dobrze, teraz o wiele lepiej tylko mógłby jeszcze bardziej skrócić te włoski
Dziewczęta, wielkie dzięki za wszystkie cudne fotki i filmiki
Monik, świetna relacja DZIĘKUJĘ!!!!
A co w końcu z tym Dreznem??Tyle było chętnych, a teraz co...chyba się nie rozmyśliłyście... ?Będzie ktoś???
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mahdalena
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: Nie 0:49, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Muchomora napisał: | A co w końcu z tym Dreznem??Tyle było chętnych, a teraz co...chyba się nie rozmyśliłyście... ?Będzie ktoś??? | wpadam przelotem, wladnie wrocialm i nie posiedze za dlugo, musze odespac sopot. heh
ale Drezno jak najbardziej na TAK!!
mam juz bilet, rozpoczynam wiec dokladne planowanie sierpniowego weekendu..
w zwiazku z tym pytanie, czy sa chetni na jazde z Wwia?
piszcie, jak nie tu to na gg np
@Diana, wiem ze Ty juz tak
|
|
Powrót do góry |
|
|
zeilen_aus_gold
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie 14:34, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Mahdalena napisał: | Muchomora napisał: | A co w końcu z tym Dreznem??Tyle było chętnych, a teraz co...chyba się nie rozmyśliłyście... ?Będzie ktoś??? |
ale Drezno jak najbardziej na TAK!!
|
my z muchomora po dlugich rozmyslaniach jednak zrezygnowalysmy z drezna... jedziemy do Wunsdorfu,wiec gdyby ktos byl chetny-zapraszamy-wyjezdzamy ze Szczecina
troche smutno ze nie uda sie nam pojechac razem,choc pocieszajace jest to,ze sily forum zostana podzielone i na kazdym z koncertow pojawi sie jakis polski akcent
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mahdalena
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: Pon 1:16, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
mila animacja przewija sie na gorze
a i na stronie jest m.in. mapka gdzie to jest,
szukajac wyszlo mi np ze to gdzies poza dreznem jest. heh. blad.
wyglada na to ze polozenie jest swietne
|
|
Powrót do góry |
|
|
zeilen_aus_gold
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 14:03, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
oj mahdalenko,teraz to narobilas mi metliku bilety zamawiac trzeba lada chwila a ja wciaz nie moge zdecydowac sie ktore miejsce wybrac... :/ drezno,wunsdorf...sama juz nie wiem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mahdalena
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: Pon 23:07, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
zeilen_aus_gold napisał: | oj mahdalenko,teraz to narobilas mi metliku bilety zamawiac trzeba lada chwila a ja wciaz nie moge zdecydowac sie ktore miejsce wybrac... :/ drezno,wunsdorf...sama juz nie wiem... |
oj nie miej prosze dylematu.. Dresden!! !! przy okazji spotkamy sie!
ja juz wyjscia nie mam: bilet lezy na polce, wolne w pracy zaklepane, plan sie klaruje.
samo szczescie
|
|
Powrót do góry |
|
|
ula
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 20:56, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
oj bardzo bym chciala jechac, ale cale wakacje siedze w pracy,a wolne zalatwilam na slub kuzynki, a wiecej mi nie dadza.
bawcie sie dobrze!
|
|
Powrót do góry |
|
|
seeker
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 21:29, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
@Justyna: cieszę się, że dojechałaś cała i zdrowa. Odeśpij i dajcie jutro czadu.
Zero deszczu, maksimum dobrej zabawy całemu towarzystwu życzę.
Czekamy na relacje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yoostysia
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 0:59, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
My juz po Clam.... bylo bajecznie.... tysiac razy lepiej niz w Innsbrucku zima Szczegoly dopiero jutro, bo z nadmiaru wrazen jestem wykonczona i teraz ide spac rozmyslajac o Xaverym Ale pospadacie z krzesel chyba
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natali:)
Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 11:08, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
no Yoostysia czekamy na relacje Tak zapowiedzialas te wrazenia, ze juz nie moge sie doczekac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sandra
Administrator
Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 1641
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pią 11:14, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Matko kochana...tyle wiadomości naraz... nie na moje nerwy...
teraz widzę ile mnie ominęło...zanim ja sie tu z Wami ze szczęścia pozbieram to troche czasu minie...
Nie ma kucyka!!!!! zmądrzał....guuuut Xavier guuuuut
Sal!!! jak tu było drętwo to ja jestem Alojzy!!!!
Ahh jak sie za Wami stęskniłam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izka
Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Pią 13:40, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Yoostysia! Malgo! Jacek! Pobudka!!
Relacja czeka! A raczej my na relację
Co tam się działo? Są zdjęcia i filmy? Paczka żywnościowo-rozrywkowa dotarła? Opowiadajcie, bom ciekawa okrutnie i pewnie nie tylko ja
|
|
Powrót do góry |
|
|
ja cus
Dołączył: 30 Lip 2005
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: vienna city
|
Wysłany: Pią 15:19, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Hey wsiem,
opowiem, krotko "uwaga!!!"
rozmawialem z X ))) , prezent przekazalem przez Robbee'go a szkoda bo moglem przekazac osobiscie, biedny X musi dorabiac na budowie bo ma okropnie zniszczone dlonie od mieszania malty, X ze sceny podziekowal za prezenciki z Polski.... fotki ( calkowity zakaz fotografowania - tylko oficialne media.
[link widoczny dla zalogowanych]
pozdrawiam
ja_cus
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sandra
Administrator
Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 1641
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pią 16:10, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
szczęściarz.... a oświeci mnie ktoś i powie, co to był za Geschenk, czy to tajemnica? bo ja tu jeszcze się nie połapałam...;/
|
|
Powrót do góry |
|
|
talla2xl
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nakło nad Notecią k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Pią 16:11, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
OOO moj boze~!!!!!!!!!!!!!
zaraz zawału dostane!!! a to pewnie początek jacuś jestem w szoku!!!!!!!!!!!! opiszcie to szczegółowo!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izka
Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Pią 17:57, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Jacuś, Ty to potrafisz podkręcić atmosferę.
Lakonicznie, krótko i na temat.
A zdradzisz o czym pogadałeś z Iksiem, czy to tajemnica? O pogodzie? O aktualnym kursie dolara/euro? A może masz jakieś przecieki o czymś dla nas istotnym? Hę?
Może maluje pokój dla dziecka i stąd ten brak manicjuru
No napiszże coś więcej Ludzie, bo mnie tu skręca, a Wy się pewnie świetnie bawicie (tak jak zawsze w tym gronie ).
|
|
Powrót do góry |
|
|
malgo_pie
Gość
|
Wysłany: Pią 19:00, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
hehe jacus to oczywiscie celowo robi.. sorry laski u nas brak czasu permanentny,
wiec kto po niemiecku kumaty moze poczytac u nas na forum...
reszte musze prosic o cierpliwosc... justysia napewno nie zawiedzie
ze wspaniala szczególowa relacja... bylo naprawde swietnie!!
dorobek zdjeciowy jest zaden - tylko to jedno zdjecie.. slynny prezent,
którego o maly wlos nie przekatalibysmy osobiscie... ale czarne chmury
spowodowaly, ze zanim sie xava w swym czarnym cayenne pojawil
(nareszcie swietny kolor auta lol) jacus podal siateczke przez robbee'go
(w obawie ze zmoknie... )
[link widoczny dla zalogowanych]
slonko xava podziekowal (najpierw mnie wiec wyprowadzilam go
z bledu wskazujac na justysie stojaca malowniczo nad flaga.... )
potem jeszcze przy ich kenne nichts, które ostatnio dedykuje ojczystym
stronom (clam, austrii, mannheim itd - kazdy swojej ojczyznie powinien
zlozyc tym wspólnym spiewaniem hold...) wymienil tez polske )
hach.. pieknie bylo...
|
|
Powrót do góry |
|
|
seeker
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 19:19, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
@Jacuś: ach ta dramaturgia...
Malgo, dzięki za zdjęcie. Może tym razem X na dobre skojarzy flagę z nazwą kraju.
Szkoda, że był zakaz fotografowania i trzeba się zadowolić profesjonalnymi zdjeciami, które często gęsto są gorsze niż niektóre amatorskie...
Czekamy więc cierpliwie na relację Justyny. Atmosfera jak wynika z opisów u Was była świetna i nawet deszczu się nie zauważało...
Pozdrawiam cieplutko
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izka
Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Pią 19:49, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Świetny kolor i świetne auto.
Gdzie ta Justyna?!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jacuś to ja już wiem, że taki ma styl, ale że Yoostyś nasza milczy tom się nie spodziewała.
Xava widzę, że zaszalał z podwójnym wyróżnieniem naszego pięknego kraju, a zwłaszcza jednej jego mieszkanki. Może wreszcie zapamięta... może wpadnie na dobre polskie żarcie.
Piszcie jeszcze jak tylko czas pozwoli, bo na Waszym forum to mogę sobie najbardziej pooglądac obrazki - wciąż za mało rozumiem.
Kurrrrcze! Justysia!!!!! Melduj sie wreszcie na posterunku i opowiadaj!!!
Ja się chyba za to Clam pochlastam! Taki koncert przegapić.... Nie mógło być jak w Wennheim?! Wtedy bym nie żałowała,a tak to buuuu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yoostysia
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 21:35, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Jestem juz
Nie dalam rady wczesniej, psieplasiam.
No wiec w Clam bylismy kolo 16 (tak mi sie przynajmniej zdaje ), podchodzimy pod bramki, a tu garstka ludzi tylko czeka, wiekszosc byla z drugiej strony, gdzie na parking / lake bylo dalej Mialo to i dobre strony, bo akurat od naszej strony podjezdzali glowni bohaterowie wydarzenia Nagle nadciagnely chmury, zbieralo sie na deszcz, wiec prezent dla Xavy (udokumentowany zdjeciem u Malgosi, czyli szachy upatrzone w Sukiennicach podczas spotkania z Izka i Ela, do tego oslawione sliwki w czekoladzie, Kasztanki i piekna malowana pocztowka z niemniej pieknego, krolewskiego Krakowa) zostal przekazany Robee´mu przez okienko w samochodzie z przykazaniem dostarczenia do rak zainteresowanego Nim sie obejrzelismy zaraz zjawil sie pieknym czarnym porszakiem Ksawery, a reszte juz wam Jacus opowiedzial I nawet z nim rozmawial Gdyby nas ta pogoda nie wystraszyla, pewnie by dostal osobiscie... Czekajac na Einlass - niby o 19, a jednak 18:30 - pomalu zaczelo sie robic ciasno, ale za to poznalam dziewczyny z niemieckiego forum, die sind soooo geil W koncu ruch panow ochroniarzy, potem owczy ped do barierek; "nasi" chlopcy sie naprawde wspaniale spisali jako "zajmowacze miejsca" i udalo sie dotrzec bez strat w ludziach do pierwszego rzedu Tak wiec zajelam strategiczne miejsce z lewej strony sceny patrzac ze sceny, a z prawej patrzac od strony zebranych Jak sie potem okazalo, centralnie naprzeciwko Robee'go. Od razu wywiesilam poniekad znana juz w niektorych (czytaj:pilkarskich) kregach flage, coby Xavcio wiedzial juz co to za kraj za miedza. Owa flaga dosc czesto byla obfotografowywana i obfilmowywana jako swego rodzaju kuriozum ewentualnie ciekawostka przyrodniczo - geograficzna przez lokalne gazety, telewizyje z ORF na czele Pare zdjatek z moja skromna osobka i Mädels aus Deutschland jest na [link widoczny dla zalogowanych] Jako Vorband wystapili Sorgente, moim skromnym zdaniem mega wystep!!! Odjechana muza, funk, troche z reggae,cos tam jeszcze a kolesie niczego sobie... Na [link widoczny dla zalogowanych] mozna obsluchac piosenki Ale wracajac do sedna sprawy, tu niespodzianka: Xava bez kapelutka, jeno w czapeczce! I po prostu umwerfend... Nic, tylko bankowo kolana z waty... Nie pamietam wszystkich piosenek, ale bylo na poczatku "Bist du aufgewacht", "Ernten was man sät", "Wo willst du hin", reszta jak w halach w lutym. Chyba wlasnie jakos po paru piosenkach Xavier zrobil stopp i tymi oto slowami rzecze (jak sie pomylilam, bo wszystko sie moze zdarzyc, Malgosiu popraw): "dostalem prezent z Polski"... Przerwa... "Bo mamy tu odwiedziny z Polski" i patrzy na Malgosie, ktora stala przed nim, "Wielkie dzieki", a Malgosia mu reka pokazuje w jego lewa, nasza prawa strone A ja tam z flaga z boczku, a Xavcio tymi jego pieknymi oczetami patrzy i: "dzieki, bo akurat tego potrzebowalem, naprawde" W drodze powrotnej zastanawialismy sie czy chodzi o szachy czy o slodycze I jeszcze cos tam o Polsce mowil, ze chyba fajna jest,, ale ja z tego wrazenia i przez te jego slepka przecudnej urody bylam bliska palpitacji z omdleniem wlacznie - wiec nie zrozumialam dokladnie W kazdym razie nie powiedzial "Polen", tylko "Polska"!!! I tak nas potem pozdrawial w ciagu koncertu jeszcze i ciagle "Polska" i "Polska" po naszemu Taki sloooodki przy tym byl A jesli nie mam omamow sluchowych (chociaz nigdy nie wiadomo ), to zdawalo mi sie, ze na koncu "Himmel über Deutschland" zmienil koncowke i spiewal "...leg den Himmel über Österreich" i über Polen. W ogole taki wesoly, wyluzowany byl, co chwila zartowal i minki robil; ani sladu niezadowolenia czy humorow jakis (czytaj:Weinheim). Tylko biedactwo mialo katarek - na poczatku "Dieser Weg" nosek wycieral i nie zdazyl, wiec Robee zachecil ludzi zeby za niego spiewali. Nawet jak zerwala sie ulewa bylo super (pomijajac kaptur, ktory co chwila zjezdzal przeslanajac mi widoki oraz wsciekle obolale lydki ). Te jego bioderka, te tance, podrygi, ach... Niezapomniane chwile Widac bylo, ze swietnie sie bawi. Reszta zespolu stanela tez na wysokosci zadania: Danny (uwaga Izka!) zrobil ponad 200 % normy, jednym slowem nokaut. Robee sie caly czas szczerzyl przede mna Brakowalo tylko Ralfa i Billy'ego, bo musial sie zajac coreczka. Koncert byl genialny, nie do porownania z Ibkiem! Amtmosfera jak conajmniej w Krakowie Ta atmosfera chyba sie nam udzielila, bo wracalismy jak zaczarowani. Ja jestem za- i oczarowana drugi dzien i tak mi juz pewnie do powrotu zostanie... Ciesze sie jak dziecko. Dzieki Malgosiu i Jacus tobie tez
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|