|
Xavier Naidoo & Söhne Mannheims Group Polskie Forum poświęcone twórczości Xaviera Naidoo i Söhne Mannheims
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ja sem Emilka
Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 1:11, 17 Sie 2005 Temat postu: Steffi - eks-wybranka Xavierka ;) |
|
|
Macie moze jakies jej foty? Chetnie bym ja sobie oblukala, bo jeszcze nie mialam okazji
A tak poza tym, to fajnie ma ta Steffi , wiecie czym sie zajmuje, ile ma lat itd. ??
Pytam bom ciekawa
Ostatnio zmieniony przez ja sem Emilka dnia Pon 22:37, 28 Lis 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Olka
Dołączył: 31 Lip 2005
Posty: 892
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 14:02, 17 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Steffi...kiedys juz mialam okazje wypowiedziec sie na jej temat troche zbyt krytycznie i wole tego nie powtarzac;)...Mam dwie fotki, kiedys dostalam chyba od Dominiki... Generalnie musi miec cos w sobie, skoro X poswiecil jej tyle lat zycia<czasami podejrzewam go o homoseksualizm,bo az ciezko mi uwierzyc,zeby byl tak wierny ...az do bolu(mojego ...)... Famme Fatale z niej nie jest, ale to chyba nie odgrywa roli... Dlaczego Xavier nie chce sie hajtać??Podobno nie chce skladac deklaracji przed Bogiem...a moze to jednak nie jest milosc na cale zycie...moze Xavier woli sie koncentrowac na swojej muzyce..a moze po prostu nie chce dzielic sie majatkiem< kolejna z moich hipotez >...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elanitu
Moderator
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 23:29, 17 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Olka, czemu zaraz o homoseksualizm? myślisz, ze oficjalnie to Steffi, a tak nieoficjalnie i nieudokumentowanie to osobniki tej samej płci?
ja bym na to nie wpadła...to, że czasem wyglada trochę gejowsko, na przykład na stronie głównej to sie zgodzę, ale żeby zaraz.....heh
zaś co do samej Steffi.....
prawde mówiąc nigdy nie wpadlo mi na myśl zastanawianie się nad tym jak tez wybranka Xavy wygląda. Nie wiedziałam, czy on ma dziewczynę, żonę, dzieci.....chłopak się z tymi infos nie obnosi. Dopiero w księdze mogłam o tym poczytać, na zdjęciach w necie zobaczyłam też samą Steffi. A że sie wcześniej nad jej wygladem nie zastanawiałam, przyjęłam od razu to co zobaczyłam bez wybrzydzania Zresztą na co tu wybrzydzać?? Dziewczyna pięknością nie jest, ale jest naturalna i delikatna. Wolałybyście, żeby Xava miał za wybrankę jakąś wypindraczoną lalę
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlueEyes
Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sydney / Warsaw
|
Wysłany: Śro 23:47, 17 Sie 2005 Temat postu: hmmm |
|
|
Xavier Xavierem... ale pamiętajmy... to FACET ...
a FACET to ŚWINIA hyhy
Zatem ... dziewczyny.. wiadomo, że dla połowy z nas Xavcio to wymarzony kandydat na mężą.
Xavier ma swoją Steffi i dobrze. Nie wywołuje skandali (typu, przyłapany z panienką lekkich obycz. gdzieś tam). Ma swoje priv życie i powinniśmy je szanować.
[link widoczny dla zalogowanych] mniam [link widoczny dla zalogowanych]
Xavier daje nam siebie na scenie, tworzy super mjuzik. Otwiera swoje wnętrze, okazuje emocje, w tekstach możemy odczytać co on tak naprawdę myśli. To własnie jest super
A jego życie prywatne, wiadomo, że interesujące. Ale odrobina prywatności mu sie nalezy
Szkoda tylko,że Xava na różnych galach i imprezach nie stoi u boku swojej wybranki
Zawsze to lepiej wygląda ( a może to chwyt marketingowy, bo jakby szedł po czerwonym dywanie za rękę ze Steffi (czy inną) to fanki by się fqrzyły ). Dobrze, że nie musimy sie patrzec i dobrze, ze Xava nie ujawnia sie w "intymnych: LOL sytuacjach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izka
Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Czw 8:31, 18 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
I tak oto Blue Eyes przytemperowała rozbuchane panienki kontemplujące istotę bycia lub nie-bycia ze Steffi....
Jak by nie było - ja bym jej tego Nobla wciąż i nieprzerwanie....
Jej wygląd mi jest ganz egal...
Nie zamierzam kupić teleskopu i wprowadzić się do domku naprzeciwko, coby wiedzieć więcej o intymności Xaviera. Zaglądanie komuś do sypialni... To już chyba było w jakimś realiti szoł Zresztą to świadczy o jego klasie - nie biega do brukowców i nie afiszuje się ze swoim życiem na prawo i lewo. Zarabia na życie muzyką, a nie skandalami - bo po te ostatnie muszą zazwyczaj sięgać gwiazdy nie pierwszej już świeżości...
Ale nie o tym topic...
Pozdrawiam Steffi!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elanitu
Moderator
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 13:51, 18 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Izka napisał: | Zresztą to świadczy o jego klasie - nie biega do brukowców i nie afiszuje się ze swoim życiem na prawo i lewo. Zarabia na życie muzyką, a nie skandalami |
i o to mi właśnie chodziło!
mnie takze zawsze bardziej interesowała muzyka Xavy, a nie jego życie prywatne. Gwiazd które sprzedają swoją prywatnosć jest aż nadto, programów reality show też. Cieszmy sie, ze Xava ich śladem nie idzie, bo Xava to jet klasse chłopak
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olka
Dołączył: 31 Lip 2005
Posty: 892
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 15:11, 18 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Jako rozbuchana panienka powiem tylko tyle, ze temat Steffi jest jednym z wielu,ktore tu poruszamy, a chyba po to jest to forum, zeby wyrazic swoja opinie na kazdy, nawet posrednio zwiazany z tworczoscia xaviera temat ...wypadaloby poznac rzeczywistosc w jakiej zyje tworca,zeby moc lepiej zrozumiec,co ma do przekazania, poznac te aspekty zycia, ktore maja wplyw na jego sztuke i stanowia dla niego inspiracje(a jest powszechnie znane, ze artysci najczesciej poruszaja w swoich dzielach tematyke milosna, wszelkie jej wymiary)... wiadomo, ze dopuszczamy sie tutaj subiektywnego krytycyzmu, ale chyba wiekszosc naszych komenatrzy sie do tego sprowadza;)...
takie jest przynajmniej moje odczucie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izka
Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Czw 17:35, 18 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
No toś Olka zripostowala!!!
Olka napisał: | a jest powszechnie znane, ze artysci najczesciej poruszaja w swoich dzielach tematyke milosna, wszelkie jej wymiary)... wiadomo, ze dopuszczamy sie tutaj subiektywnego krytycyzmu, ale chyba wiekszosc naszych komenatrzy sie do tego sprowadza;)... |
Tylko, że akurat Xavery raczej nie operuje tematyką miłosną - z dużym akcentem na raczej. A nasz subiektywny krytycyzm.... hihihi... w topicu Uroczy... wyłazi ten krytycyzm zwłaszcza, prawda?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olka
Dołączył: 31 Lip 2005
Posty: 892
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 20:13, 18 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Chodzilo mi raczej o krytyke polegajaca na konstruktywnej dyskusji...ale jednoczesnie ocenianiu tworczosci Xaviera...bo z tego co ja pamietam to pojawiały sie takze mniej pochlebne komentarze ... Jezeli chodzi o problematyke milosna (brzmi jak fragment zaczerpniety z rozprawki >...to przeciez Xavier tez od niej nie ucieka, nie ogranicza sie przy tym wylacznie do relacji bosko-ludzkich, ale do milosci czysto ludzkiej tez nawiauje, chociaz przyznaje,ze rzadziej...Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
ja sem Emilka
Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 0:37, 19 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Izka napisał: | I tak oto Blue Eyes przytemperowała rozbuchane panienki kontemplujące istotę bycia lub nie-bycia ze Steffi....
|
mein gott!!wystarczy ze czlowiek zada niewinne pytanie,a juz go o takie rzeczy posadzaja (choc wydaje mi sie,ze jesli chodzi o rozbuchanie to inne osoby wioda prym na tym forum )
a tak w ogole to pytalam o sama pania stefanie,a zycie prywatne xavy,tudziez jego pozycie intymne z ww.osoba mnie obchodza najmniej.
niech sobie zyja dlugo i szczesliwie
|
|
Powrót do góry |
|
|
seeker
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 0:44, 19 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
A czy ktoś może podrzucić jakąś fotkę Steffi na forum? Nie interesuje mnie ten temat aż tak bardzo, żeby samej wybrać się na poszukiwania, ale jak już ktoś coś podrzuci to rzucę okiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elanitu
Moderator
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 0:51, 19 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
niech więc to będę ja, choć się boję, bo wiem, jakie kiedyś były komentarze na temat Steffi w księdze. Teraz proponuje komentarz dla siebie zachować
*fotki były i sie zmyły
Ostatnio zmieniony przez Elanitu dnia Pią 13:06, 19 Sie 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
seeker
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 1:03, 19 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
ja sem Emilka
Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 1:07, 19 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
tak,czytalam dzisiaj pare tych komentarzy,coz to za zlosliwosci tam sie cisnely niektorym na usta
teraz zobaczylam stefcie i jest ok.tyle na ten temat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
malgo
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: juz nie wieden
|
Wysłany: Pią 11:41, 19 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
hmm no i wszystko jasne...
a czemu nie mozecie uszanowac prywatnosci nie publikujac
tych fotek? akurat te dwa zdjecia kursuja juz po sieci dluzszy czas,
ale na ogol ludzie wykazywali troche respektu i jezeli przekazywali
je sobie dalej - to za pomoca maila... pamietajcie o tym ze
takie forum to bardzo publiczne miejsce...
troche to przykre.. pomijam komentarze, które czesto sie w forach
pojawiaja... kazdy moze miec swoje zdanie, (choc zastanawiam sie
czy te osoby co komentuja czasem patrza do lustra...)
ale wlasnie z tego powodu ona unika ona kamery.. po co
narazac sie na takie teksty.. a i bez tego mozna sie naczytac..
naprawde nie do pozazdroszczenia taka rola...
a czym sie zajmuje to chyba wiecie - jest szefowa naidoo records..
i ma bardzo duzo pracy.. a wkrótce jeszcze wiecej bo na poczatku
listopada (7.) ukaze sie kolejna solowa plyta xavy...
ps ja tu nie w roli straznika moralnosci tylko naprawde mi przykro...
|
|
Powrót do góry |
|
|
seeker
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 13:12, 19 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
mea culpa - dopiero się wdrażam w niepisane zasady obowiązujące na forach i nie pomyślałam, że może nie powinnam prosić o publikację tych zdjęć tutaj. (Z drugiej strony zdjęcia zostały opublikowane a ja nie dostałam zamiast tego w łeb za tę prośbę )
Od komentarza na temat Steffi się powstrzymałam, bo mnie takie tematy nie interesują. Zdjęcie chciałam zobaczyć z czystej ciekawości.
malgo napisał: | a czym sie zajmuje to chyba wiecie - jest szefowa naidoo records |
Ja na przykład tego nie wiedziałam j/w.
To co? @Elanitu: zdejmiesz te zdjęcia z forum? Kto zobaczył, to zobaczył... O! Jak widzę ktoś czyta w moich myślach
malgo napisał: | ja tu nie w roli straznika moralnosci tylko naprawde mi przykro... |
Spoko. Teraz już wiem, że na forum wolność słowa i publikacji panuje, ale wypada czasami wyznaczać jej pewne granice.
Ostatnio zmieniony przez seeker dnia Pią 13:16, 19 Sie 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elanitu
Moderator
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 13:14, 19 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
już naprawiłam swój błąd
najpierw takie rzeczy o tej prywatnosci wypisuję, a potem sama co robie
przyznanie sie do głupoty nic nei da, bo fakt faktem, co zrobilam zrobiłam
już sie w nic więcej mieszać nie będę. a dyskutowac to tylko o muzyce. alles
sorki malgo
|
|
Powrót do góry |
|
|
ja sem Emilka
Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 13:38, 19 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
wiesz co malgo..troche nie rozumiem,dlaczego te zdjecia mialyby stanowic taka wielka tajemnice i trzeba je strzec przed publicznym widokiem(zupelnie jakby przedstawialy nie wiadomo jaka pokrake).wiadomo,ze wredne komentarze na temat urody i wygladu sa przykre dla kazdej kobiety,ale bynajmniej nie mialam nigdy zamiaru komentowac steffi.
malgo napisał: | a czym sie zajmuje to chyba wiecie - jest szefowa naidoo records..
i ma bardzo duzo pracy.. a wkrótce jeszcze wiecej bo na poczatku
listopada (7.) ukaze sie kolejna solowa plyta xavy...
|
wow ja nie wiedzialam ani o jednym ani o drugim.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olka
Dołączył: 31 Lip 2005
Posty: 892
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 15:36, 19 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Ok, mam wrazenie, ze ta wrogosc skierowana jest pod moim adresem:lol: ...Wiem, ze czasami mam cięty jezyk i wiele rzeczy powinnam zachowac dla siebie...Nie mialam zlych intencji i w gruncie rzeczy nic zlego nie napisalam... Moze lepiej, zebym sie jednak usunela ..teoria o piatym kole i takie tam ... Mam jednak nadzieje,ze jak od czasu do czasu odwiedze to forum, to piorun w niczyją chate nie uderzy .... Na razie..i mimo wszystko pozdrawiam....
|
|
Powrót do góry |
|
|
malgo
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: juz nie wieden
|
Wysłany: Pią 18:40, 19 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
ja sem Emilka napisał: | wiesz co malgo..troche nie rozumiem,dlaczego
te zdjecia mialyby stanowic taka wielka tajemnice i trzeba je strzec
przed publicznym widokiem(zupelnie jakby przedstawialy nie wiadomo
jaka pokrake).wiadomo,ze wredne komentarze na temat urody i wygladu
sa przykre dla kazdej kobiety, ale bynajmniej nie mialam nigdy zamiaru
komentowac steffi. |
no i dobrze o tobie swiadczy, ze takiego zamiaru nie mialas.. ale jestes
zapewne jedna z nielicznych... obserwuje fora xaviera juz od paru lat,
temat wraca nieustajaco i nie moge powiedziec zeby glosy - jak wy to
nazywacie - rozbuchanych panienek - byly szczególnie kulturalne...
bo uczywiscie kazda z nich ma nadzieje zajac jej miejsce.. haha
wszystkiego najlepszego.. ale oczywiscie po to sa fora zeby na
nich dyskutowaac, temat jest (mozliwe) równiez interesujacy..
i nikt nie mówil zeby nie dyskutowac... mnie chodzilo tylko i wylacznie
o zdjecia.. bo popatrz na sprawe w sensie globalnym i wez pod uwage,
ze te fotki, które tu byly, trafia do tysiecy wlasnie rozbuchanych
panienek w calej europie.. : a te nie beda takie
kulturalne jak ty - to ci gwarantuje!
Olka napisał: | Ok, mam wrazenie, ze ta wrogosc skierowana jest
pod moim adresem:lol: ...Wiem, ze czasami mam cie˛ty jezyk i
wiele rzeczy powinnam zachowac dla siebie...Nie mialam zlych
intencji i w gruncie rzeczy nic zlego nie napisalam... Moze lepiej,
zebym sie jednak usunela ..teoria o piatym kole i takie tam ...
Mam jednak nadzieje,ze jak od czasu do czasu odwiedze to forum,
to piorun w niczyja˛ chate nie uderzy .... Na razie..i mimo wszystko pozdrawiam.... |
wrogosc?? jaka wrogosc? dziewczyno a pisz co chcesz!
dokladnie po to sa fora... mam tylko nadzieje, ze trzezwo patrzysz
na zycie..... tyz pozdrawiam..
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|