|
Xavier Naidoo & Söhne Mannheims Group Polskie Forum poświęcone twórczości Xaviera Naidoo i Söhne Mannheims
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yetii
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zielona góra/berlin
|
Wysłany: Nie 15:58, 17 Wrz 2006 Temat postu: wrazenia z koncertu xaviera w wiedniu :-) |
|
|
siemka chcialam sie podzieliec wrazeniami z koncertu xaviera ktory odbyl sie 13.09 w wiedniu!! tak wiec scena byla pod chmurka,bilet kosztowal 44euro ,rozne gadzety (koszulki 25-35e,bryloczki5-10e,smycze-wiekszosc dosc droga !!ale to taki maly szczegol :)tak wiec koncert mial byc na 19 zaczal sie o 20 i trwal raptem 2 godzinki!! cieszylam sie bardzo ze wkoncu zobacze go na zywo !! ale szczerze mowiac liczylam na cos wiecej !!! mialam wrazenie ze xavier jakos nie ma zbytnio ochoty dzis wystepowac .po poltorej godziny zszedl ze sceny ,oczywiscie wszyscy prosili o bis !! no i tak sie stalo !!! ale momentami wydawalo mi sie ze jego kapela daje z siebie wiecej niz sam xavier !! (zeby nie bylo moje wrazenia podzielaja tez inne osoby).tak wiec koncert zostawil we mnie duzy niedosyt i idac z pod sceny nie wierzylam ze to juz koniec !! ten koncert nie byl dosc duzy ,nastepnym razem chce pojechac na jakis wiekszy jego koncert i porownac jego energie i zaangazowanie..
puzniej postaram sie wrzucic jakies fotki i kawalki filmikow (o ile bede wiedzila gdziei jak hihihi)
ps.czyzby xavierowi sie troszke przytylo ????
pozdrawiam syskich buziakai
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
malgo
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: juz nie wieden
|
Wysłany: Nie 16:48, 17 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
no to mysle, ze bylysmy na róznych koncertach.... to doprawdy
ostania idea na która bym wpadla.. nie chcialo mu sie wystepowac????
mhmm i dlatego min rzucil miastu wieden freestyler trwajacy 5 min??
i dwa bisy??
koncert zaczal sie o 19 swietna przedgrupa sorgente... a punktualnie o 20
pojawil sie xava... program koncertu nie byl skrócony nawet o jedna
piosenke ze stalego repertuaru open air... wrecz przeciwnie ten
superdlugi freestyler dopelnil go.. mysle ze nie mogli grac dluzej,
bo bylo to w srodku miasta...
ale jak uwazasz.. ciekawe czego oczekiwalas.. to byl mój (achtung!) 51 (!!!)
koncert i znalazl sie na pewno w pierwszej dziesiatce dotychczas widzianych...
nic nie powiem... (fotki+filmiki sa juz w topiku open airs... i u nas w [link widoczny dla zalogowanych])
jak jeszcze jakies filmiki i fotki masz - prosimy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 16:54, 25 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
wiesz uwazam iz kazdy ma prawo do swojego zdania !! ja bynajmiej mialam takie odczucia ,nie wiem poprostu liczylam na cos ,,,,nie wiem czy wiecej czy poprostu inaczej ale ten koncert nie powalil mnie na nogi tak jak sie spodziewalam..
wiesz ja nie naleze do fanek xaviera (hm dziwnie to zabrzmialo ) ja raczej podziwiam go za jego tworczosc i to jak ona na mnie oddzialuje i nie interesje mnie to praktycznie w cale jakie ma on ideologie czy z kim wlasnie jest w zwiazku ,czy co jada na sniadnie ....ja posrostu chce sluchac jego muzyki ktora codziennie powielana odswieza coraz to na nowo przezyta traume!
uwazm iz nie powinnas negowac mego zdania bo kazdy z obecnych tam na koncercie przezyl to na swoj sposob ,a ja akurat zakodowalm ten koncert tak a nie inaczej.
zazdroszcze ze mials juz okazje byc na tylu jego koncertach (nie powiem ze tez bym nie chciala-moze i stanie sie to realne )napewno masz wieksza polemike to porownywan ale ja poprostu napislama co czulam ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
malgo
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: juz nie wieden
|
Wysłany: Pon 21:49, 25 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
alez ja ani nie negowalam twojego zdania ani nie odbieralam
mozliwosci krytykowania koncertu...
wlasnie na tym wic polega, ze kazdy koncerty odbiera inaczej.. tyle tylko,
ze rzadko zdarzaja sie, az takie rozbieznosci... i dlatego musialam
przeciwstawic twojej opinii moja, która oczywiscie tez jest subiektywna!
ale moim zdaniem opisalas ten koncert dosc negatywnie, wiec po prostu
przedstawilam moja wersje, zeby twoja - nie zaciemnila calkiem obrazu
tego wieczoru..... moze niepotrzebnie powolujac sie na ilosc koncertów -
ale byl to poprostu w tym momencie jeden z argumentów, ze wiem co mówie...
ja tam do bycia 'fanka' przyznaje sie bez bicia - inaczej nie bylo by mnie
ani tu ani w naszym forum... tyle, ze bycie fanem nie znaczy, ze musi
mnie interesowac co dzis jadl na obiad czy z kim co robil...
to sa tematy rozrywkowe... szczególnie, jak sie ma meza, który dziala
w tej samej sprawie razem ze mna i te kilka wiosenek wiecej niz srednia
wieku przecietnego internetowego-fana xavy ) ale i pozartowac
przeciez czasem trzeba...
ale to juz nie ma z koncerten w wiedniu nic wspólnego...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 12:45, 26 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
o.k juz wszystko jest o. k tylko wczoraj czytajac Twoja wypowiedz odebralam ja jako atakt na moja osobe )) sorki czasami mnie ponosi mam nadzieje ze sie nie gniewasz na mnie ???kazdy ma swoje hobby i swoje zboczenia :p a a gustach sie nie dyskutuje :p
pozdrawiam serdecznie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|